W ostatnich latach kariera Mateusza Bartkowiaka mocno spowolniła. Teraz natomiast "pochwalił się" złamaniem przepisów ruchu drogowego.
W trakcie sezonu za kierownicą busów ze sprzętem najczęściej widzimy mechaników bądź innych członków teamów. Mało który z zawodników ma też czas, by zajmować się czymś innym niż czynnym uprawianiem czarnego sportu. Dopiero zimą mają oni nieco więcej luzu, gdzie mogą pozwolić sobie na trochę szaleństwa. To właśnie też z nim w piątek przesadził Mateusz Bartkowiak. Niegdyś uznawany za duży talent zawodnik, za pośrednictwem swojego profilu na Instagramie pochwalił się bowiem złamaniem co najmniej kilku przepisów ruchu drogowego jednocześnie.
Na swoim profilu zamieścił bowiem stories, które na pierwszy rzut oka niczym się nie wyróżnia. Inaczej ma się sprawa jednak w momencie gdy się przyjrzymy. Znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość na autostradzie, gdzie przypomnijmy, że w Polsce maksymalnie można jechać 140 kilometrów na godzinę. U Bartkowiaka było to w tym momencie 170 km/h. Ciężko też mówić o panowaniu nad pojazdem. W chwili ze zdjęcia w jednej ręce ma kubek z kawą, zaś w drugiej telefon, za pomocą którego umieścił swój wyczyn w internecie. To też może sprawić, że Bartkowiak wpadnie w spore tarapaty, gdyż jeśli zainteresuje się tym Policja, to grozi mu spory mandat.
Przed wychowankiem Stali Gorzów bardzo ważny sezon. Może być on kluczowy jeśli chodzi o dalszą karierę zawodnika, gdyż wraz z jego końcem przestanie pełnić rolę młodzieżowca. W dotychczasowej karierze nie oszczędzał go jednak los, lecz w wielu przypadkach pokazywał, że drzemie w nim talent. Mimo tego przez ten cały czas startował w PGE Ekstralidze, zaś poziom niżej zszedł dopiero kilka tygodni temu. Został bowiem wypożyczony do H. Skrzydlewska Orła Łódź, gdzie ma być liderem formacji juniorskiej. Jeśli jednak na torze będzie jechać z podobną prędkością co swoim samochodem, to w klubie będą mieli z Bartkowiaka bardzo dużą pociechę.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!