Darcy Ward, mimo że jego kariera została brutalnie przerwana, wciąż żyje żużlem i chętnie dzieli się swoimi spostrzeżeniami. Niedawno na platformie X wskazał, kto jego zdaniem zostanie mistrzem świata oraz która drużyna sięgnie po tytuł w PGE Ekstralidze
Darcy Ward był utalentowanym australijskim żużlowcem. Od młodych lat wykazywał niezwykłe umiejętności na torze i szybko stał się jednym z najbardziej obiecujących zawodników swojego pokolenia. Zdobył dwa tytuły mistrza świata juniorów (2010, 2011). Jego dynamiczny styl jazdy, odwaga i efektowne manewry sprawiły, że zyskał ogromne uznanie wśród kibiców na całym świecie.
Ward odnosił sukcesy także w polskiej lidze. Działacze Apatora Toruń dostrzegli jego potencjał i podpisali z nim kontrakt, choć pierwsze sezony w barwach „Aniołów” nie były dla niego łatwe. Ostatecznie został wypożyczony do Gdańska, gdzie jego talent eksplodował. Średnia 2.588 punktu na bieg to wynik imponujący, który jasno wskazywał, że jego rozbrat z Toruniem potrwa tylko rok.
Później Ward potwierdził swoją klasę na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Niestety, był również znany z zamiłowania do życia towarzyskiego. W 2014 roku przed zawodami wykryto u niego ponad 0,10 g alkoholu na litr krwi, co skutkowało 10-miesięcznym zawieszeniem. Po przerwie wrócił jeszcze silniejszy i ponownie udowodnił, że należy do światowej czołówki.
Darcy Ward nie obraził się na żużel
Niestety, 23 sierpnia 2015 roku jego kariera została brutalnie przerwana przez tragiczny wypadek w Zielonej Górze. Upadek podczas jednego z wyścigów spowodował poważne uszkodzenie rdzenia kręgowego i paraliż dolnych kończyn. Mimo tego dramatu Ward nie odwrócił się od żużla – nadal wspiera zawodników i organizuje turnieje w Australii.
Poza działalnością sportową Ward pozostaje aktywny na platformie X, gdzie chętnie wchodzi w interakcje z kibicami. Niedawno został poproszony przez Karola Bierzyńskiego o wytypowanie wyników FIM Speedway Grand Prix oraz PGE Ekstraligi. Jego przewidywania nie były zaskoczeniem – uznał, że Bartosz Zmarzlik obroni tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Co do polskich rozgrywek, mimo nieznajomości pełnych składów drużyn, stwierdził, że Orlen Oil Motor Lublin ponownie sięgnie po mistrzostwo, pozostawiając w tyle KS Toruń i Betard Spartę Wrocław.
Darcy Ward
Darcy Ward
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!