Orlen Oil Motor Lublin potwierdził informację o przedłużeniu kontraktu z Wiktorem Przyjemskim. Zawodnik pozostawił sobie jednak furtkę na opuszczenie zespołu mistrzów Polski.
![]()
Orlen Oil Motor Lublin zwyciężył fazę zasadniczą PGE Ekstraligi deklasując rywali. Mistrzowie Polski zdobyli trzydzieści jeden punktów w tabeli rozgrywek, czym wyprzedzają drugą Betard Spartę Wrocław o aż dwanaście „oczek”. Teraz przygotowują się do jazdy w fazie play off ze spokojem i pewnym składem na przyszły rok.
Już kilka tygodni temu Orlen Oil Motor Lublin potwierdził przedłużenie kontraktu z czterema podstawowymi seniorami, a już w listopadzie dwuletnią umowę parafował Bartosz Zmarzlik. Ponadto w zespole zostaje także Bartosz Bańbor. Teraz zespół aktualnych Drużynowych Mistrzów Polski poinformował o przedłużeniu kontraktu z kolejnym ze swoich zawodników.
„Wielki sukces negocjacyjny”
Zespół z Lubelszczyzny ogłosił, że jeśli Abramczyk Polonia Bydgoszcz nie awansuje do PGE Ekstraligi to w Motorze pozostanie Wiktor Przyjemski. – Wiele razy powtarzałem, że media warto śledzić z rezerwą. W ostatnich tygodniach łączono Wiktora z większością klubów ekstraligowych, tymczasem on nigdzie się nie wybiera. To nie znaczy, że nie dostał wielu interesujących ofert. Przeciwnie, miał ich mnóstwo, ale – wbrew temu, co sugerowano – szybko zdecydował, by zostać z nami, co postrzegam jako wielki sukces negocjacyjny. Wierzę, że przekonał go poziom sportowy i organizacyjny Klubu, atmosfera w drużynie i precyzyjnie określone cele na przyszłość – powiedział na łamach klubowego portalu Jakub Kępa.
Jak się okazuje już przed poprzednim sezonem Wiktor Przyjemski miał dać do zrozumienia, że w przypadku awansu „Gryfów” opuści on Motor i wróci do macierzystego klubu. Każdy przyjął to ze zrozumieniem. – To jasne i zrozumiałe. Nie musieliśmy wprowadzać do naszej umowy żadnych dodatkowych zapisów. Już przed pierwszym sezonem Wiktora w Lublinie ustaliliśmy, że w przypadku awansu bydgoskiej drużyny, będzie mógł wrócić do macierzystego klubu. Nie myślimy o tym, skupiamy się na sobie i pracujemy ciężko, by osiągać kolejne cele. Mam nadzieję, że Wiktor pomoże nam w ich realizacji także w przyszłym roku – zakończył.
Motor przygotowuje się zatem już w spokoju do fazy play off, a każdy wie na czym stoi. Swojego ćwierćfinałowego rywala mistrzowie Polski poznają już w niedzielę, gdy wszystkie pozostałe spotkania zostaną rozegrane.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
