Birmingham Brummies rozpoczynają kompletowanie kadry na przyszły sezon. Pierwszym zawodnikiem został James Pearson. Australijczyka czeka drugi rok w lidze brytyjskiej.
James Pearson może liczyć na wsparcie Marka Lemona. Doświadczony szkoleniowiec stanowi pewnego rodzaju furtkę dla zawodników z Antypodów. To on odpowiadał za wypożyczenie James’a z Belle Vue Aces do Birmingham Brummies. Młody Australijczyk zdecydował się na pozostanie.
Pearson pierwszym żużlowcem
Birmingham Brummies zapowiadali spore wzmocnienia względem ostatnich sezonów. Klub miał znaleźć odpowiednie zaplecze finansowe, aby wreszcie wrócić do rywalizacji o miejsca w fazie play-off. Zadanie wydaje się trudne, szczególnie patrząc na ostatnie ruchy klubów z tej samej ligi. Jednak Laurence Rogers, promotor w klubie, jest dobrej myśli przed sezonem 2023.
Pearson zakończył sezon z CMA na poziomie 4,00 – Lekkomyślnym byłoby się go pozbyć – opowiada Rogers dla klubowych mediów. – Ten sezon był głównie przeznaczony do nauki. Widać po nim, że wyniósł spore lekcje z tych zawodów. Kibice mogli podziwiać jego pewność siebie i tylko czekamy, aż pokaże się w kolejnym roku.
Wiele okazji do jazdy
James startuje również w lidze polskiej. Jest on związany umową z Fogo Unią Leszno i w przyszłym sezonie pojedzie w Ekstalidze U24. Tegoroczne rozgrywki zakończył ze średnią na poziomie 1,432. Obecnie znajduję się w Australii, gdzie startuje na rodzimych torach. Pearson znalazł się na liście startowej mistrzostw Australii, które odbędą się za kilka tygodni. Dlatego wydaje się, że zawodnik nie ma prawa narzekać na brak startów. Stąd też spora nadzieja, że ten zawodnik może zostać ważnym ogniwem zespołu Rogersa.
—> Składy – SGB Championship 2023 <—
—> Składy – Ekstraliga U24 2023 <—
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!