Mikkel Michelsen odchodzi z Lublina. Duńczyk, za pośrednictwem mediów społecznościowych, podziękował wszystkim za wspólne cztery sezony. Przed Mikkelem nowy rozdział.
Mikkel Michelsen przez cztery ostatnie lata reprezentował barwy Motoru Lublin. Duńczyk przybył do ówczesnego beniaminka z Wybrzeża Gdańsk, gdzie notował bardzo dobre rezultaty. Transfer okazał się strzałem w dziesiątkę, a Mikkel stał się ważnym ogniwem zespołu.
Mikkel Michelsen zmienia pracodawce
Zawodnik opublikował na mediach społecznościowych specjalną grafikę. Wyraża ona podziękowania za spędzony czas. – Nie wiem, od czego mam zacząć. Jestem niezwykle wdzięczny za wszystko, co osiągnąłem z zespołem – czytamy w specjalnym ogłoszeniu. – Nikt nie stawiał na nas, a my mogliśmy pokazać innym, że się mylili. Motor będzie miał specjalne miejsce w moim sercu. Żadna grupa kibiców nie ma takich zdolności do tego, aby stworzyć tak wspaniałą atmosferę na stadionie i poza nim. Każda historia ma swoje dwie strony, ale nie mam zamiaru wchodzić w szczegóły. Dziękuje za wszystko.
Mikkel Michelsen odchodzi ze średnią na poziomie 2,229 pkt/bieg. Duńczyk, z pewnością, zostanie na najwyższym stopniu rozgrywkowym. Bardzo możliwe, że w przyszłym sezonie założy on kewlar Włókniarza Częstochowa. Czas spędzony w Lublinie pozwolił mu na samorozwój. Mikkel został dwukrotnym mistrzem Europy oraz znalazł stałe miejsce w cyklu Speedway Grand Prix. Swoją karierę na polskim podwórku rozpoczął w Lesznie (2013 rok). Ostatnimi czasy podjął decyzję o zakończeniu współpracy z Krzysztofem Momotem.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!