Kacper Mateusz Grzelak znalazł klub na sezon 2026. 23-letni wychowanek Startu Gniezno w przyszłym roku będzie zawodnikiem wracającego do ligi Śląska Świętochłowice.
Śląsk Świętochłowice buduje liczną kadrę na przyszłoroczne rozgrywki. Klub ma już więcej niż pięciu seniorów, ale nadal się nie zatrzymuje. W piątek ogłosił podpisanie kontraktu z Kacprem Mateuszem Grzelakiem (nie mylić z Kacprem Grzelakiem, który będzie zawodnikiem Unii Tarnów). Dla urodzonego w 2002 roku żużlowca to szansa, by jego kariera wreszcie nabrała rozpędu.
Do tej pory 23-latek nie miał zbyt wielu okazji do startów w polskiej lidze. Karierę zaczynał w Gnieźnie, ale dla macierzystego klubu nie wystąpił w żadnym ligowym spotkaniu. Debiutu doczekał się w PSŻ-cie Poznań, gdzie spędził sezon 2020. Od tego czasu bardzo często zmieniał kluby, jednak w żadnym nie był w stanie na stałe przebić się do podstawowego składu.
W 2025 kontrakt z młodym żużlowcem podpisał KS Toruń, a celem było umożliwienie startów w U24 Ekstralidze. Nie był to jednak dla Grzelaka intensywny okres, bowiem na przestrzeni całego sezonu wystąpił w zaledwie pięciu biegach tych rozgrywek. Miał okazję wystąpić także w Otwartych Indywidualnych Mistrzostwach Śląska, które odbyły się w Świętochłowicach. Teraz stadion „Skałka” będzie jego drugim domem.
Kacper Mateusz Grzelak to już siódmy senior, którego ogłosił Śląsk Świętochłowice. Do klubu dołączyli już Mateusz Tonder, Adrian Gała, Bartosz Szymura, Bastian Borke, Rune Thorst i Andrij Rozaliuk. Formację juniorską tworzą na ten moment Jędrzej Chmura oraz młodzi wychowankowie: Bartłomiej Kubica i Szymon Machura. Do egzaminu na licencję przystąpi także Fabian Linek. Na tym jednak budowa kadry się nie skończy.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!