Odwołanie finału eWinner 1. Ligi wzburzyło kibicami obu stron. Michał Finfa, w żartobliwy sposób, podkreślił słoneczną aurę nad stadionem w Zielonej Górze.
Michał Finfa podkreślał niezrozumienie względem podjętej decyzji o przełożeniu finałowego spotkania w Zielonej Górze. Menedżer Cellfast Wilków Krosno nie ukrywał, że prognozy pozwalały na przygotowanie toru. Co więcej, spodziewano się jedynie lekkich opadów o poranku.
Niedzielnym porankiem, Stelmet Falubaz opublikował na swoich mediach społecznościowych nagranie z perspektywy toru. Podkreślano, że opady niwelują szansę odnośnie. – Przełożenie finałowego spotkania już dzisiaj to dobra decyzja telewizji i władz ligi. Oczywiście ubolewamy nad tym, że mecz nie odbędzie się w pierwotnym terminie. Z drugiej strony wszyscy oczekujemy żużlowego widowiska i święta sportu. Niestety w ostatnich dniach aura w Zielonej Górze była mocno kapryśna. Serwisy meteorologiczne przewidywały i nadal przewidują opady – mówił prezes zielonogórskiego klubu, Wojciech Domagała, dla klubowych mediów.
Swoje trzy grosze dorzucił obóz Cellfast Wilków Krosno. Michał Finfa opublikował na swoim profilu zdjęcia spod stadionu w Zielonej Górze. Menedżer ma na sobie okulary przeciwsłoneczne, a wokół niego można zauważyć brak opadów atmosferycznych. Członek sztabu szkoleniowego dodał zdjęcie z podpisem, aby ostrzec przybywających turystów do Zielonej Góry. – Alert!! – do wszystkich turystów w Zielonej Górze. Zadbajcie o swoje zdrowie i na resztę dnia zabierzcie ze sobą okulary przeciwsłoneczne. (pisownia oryginalna)
Na rozstrzygnięcie awansu przyjdzie nam poczekać do przyszłej niedzieli. Nowy termin meczu to 25 września. Początek zaplanowano na godz. 15. Cellfast Wilki Krosno będą bronić dziesięciu punktów zaliczki.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!