W czwartkowy wieczór odbyła się ostatnia kolejka fazy zasadniczej Allsvenskan League. Masarna choć wygrała to nie zdołała wejść do fazy play-off. Antoni Kawczyński zaliczył kolejny występ w Szwecji.
Już przed spotkanie wiadome było, że „Wiedźmy” w swoim pierwszym sezonie po powrocie nie zdołają być w najlepszej czwórce. Czwartkowy mecz oznaczał zatem pożegnanie z kibicami oraz tegorocznym sezonem. Po raz drugi występ w Szwecji zaliczył Antoni Kawczyński. Oprócz Polaka w składzie ekipy z Avesty nie zabrakło Philipa Hellströma-Bängsa. Za Timo Lahtiego stosowane było natomiast zastępstwo zawodnika. W zupełnie innej sytuacji są aktualni mistrzowie – Njudungarna Vetlanda. Podopieczni Viktora Stendahla mieli na swoim koncie 14 „oczek” i byli pewni awansu do fazy play-off. Mimo wszystko w Aveście pojawili się liderzy – Filip Hjelmland oraz Peter Ljung. Za Sammy’ego Van Dycka, który zaliczył we wtorek debiut w U24 Ekstralidze stosowane było natomiast zastępstwo zawodnika. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu Njudungarna triumfowała 51:39.
Świetny początek gości i kontuzja lidera
Goście perfekcyjnie weszli w mecz. Dwie pierwsze gonitwy wygrali podwójnie i prowadzili 10:2. Masarna zaczęła odrabiać straty po pierwszej kosmetyce toru. Duet Pedersen-Bock odrobił 4 „oczka”. Trzeba jednak wspomnieć, że z pierwszej odsłony wykluczony został Filip Hjelmland jako sprawca przerwania wyścigu. Lider Njudungarny niestety po upadku więcej na torze się nie pojawił. Po chwili Hellström-Bängs z Millbergiem wygrali w stosunku 4:2 w gonitwie piątej. Ta sama para powtórzyła ten rezultat i po wyścigu siódmym mieliśmy remis w całym spotkaniu. Na prowadzenie Masarna wyszła już kilka minut później. W głównej mierze przyczynił się do tego Antoni Kawczyński, który przyjechał jako pierwszy, a za jego plecami na mecie zameldował się Rasmus Pedersen.
Ekipa z Vetlandy odrobiła 4 „oczka” w wyścigu dziesiątym, po którym ponownie na tablicy wyników ukazał się remis w całym spotkaniu. Przełamanie nastąpiło dopiero w wyścigach nominowanych. Gospodarze wrócili na prowadzenie dzięki triumfowi w stosunku 4:2 w wyścigu trzynastym. Kropkę nad „i” postawili w ostatniej gonitwie dnia. Para Hellström-Bängs-Pedersen wygrała podwójnie i ostatecznie to „Wiedźmy” okazały się lepsze pokonując Njudungarnę 48:42. Punkt bonusowy pojechał jednak do Vetlandy.
Po stronie gospodarzy trzeba po raz kolejny pochwalić niedawnego triumfatora Indywidualnych Mistrzostw Szwecji Juniorów – Philipa Hellströma-Bängsa (15). Z Dobrej strony pokazali się również Rasmus Pedersen (10+3) oraz Antoni Kawczyński (9+1). Wśród przyjezdnych walczyło jedynie trzech zawodników. Zdecydowanie najlepiej spisał się kapitan Njudungarny – Peter Ljung (14). Strata Filipa Hjelmlanda już w czwartym wyścigu dnia była jednak niezwykle dotkliwa.
Wyniki (za svemo.se)
Masarna Avesta: 48
1. Antoni Kawczyński (0,2,3,1,2,1*) 9+1
2. Timo Lahti NS
3. Rasmus Pedersen (0,3,2*,2,1*,2*) 10+3
4. Eddie Bock (1,2*,1*,0,2) 6+2
5. Philip Hellström-Bängs (1,3,3,3,2,3) 15
6. Emil Millberg (0,1,1,-,3) 5
7. Alfred Åberg (1*,1*,1) 3+2
Njudungarna Vetlanda: 42
1. Filip Hjelmland (3,W,-,-,-) 3
2. Avon Van Dyck (2*,3,1,2,3,0) 11+1
3. Sammy Van Dyck NS
4. Anton Karlsson (2*,2,1,2*,3,1) 11+2
5. Peter Ljung (2,3,3,3,3) 14
6. Sebastian Glimfjäll Johansson (1*,0,0,0,0,0) 1+1
7. Theo Bergqvist (0,0,0,2) 2
Bieg po biegu:
1. Hjelmland, Dyck, Hellström-Bängs, Kawczyński 1:5 (1:5)
2. Dyck, Karlsson, Bock, Pedersen 1:5 (2:10)
3. Hellström-Bängs, Ljung, Johansson, Millberg 3:3 (5:13)
4. Pedersen, Bock, Dyck, Hjelmland (W) 5:1 (10:14)
5. Hellström-Bängs, Karlsson, Millberg, Bergqvist 4:2 (14:16)
6. Ljung, Kawczyński, Åberg, Johansson 3:3 (17:19)
7. Hellström-Bängs, Dyck, Millberg, Bergqvist 4:2 (21:21)
8. Kawczyński, Pedersen, Karlsson, Johansson 5:1 (26:22)
9. Ljung, Pedersen, Bock, Johansson 3:3 (29:25)
10. Dyck, Karlsson, Kawczyński, Bock 1:5 (30:30)
11. Ljung, Hellström-Bängs, Åberg, Johansson 3:3 (33:33)
12. Karlsson, Kawczyński, Pedersen, Bergqvist 3:3 (36:36)
13. Millberg, Bergqvist, Åberg, Johansson 4:2 (40:38)
14. Ljung, Bock, Kawczyński, Hjelmland 3:3 (43:41)
15. Hellström-Bängs, Pedersen, Karlsson, Dyck 5:1 (48:42)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!