Przy okazji Sylwestra Maksym Drabik złożył żużlowym kibicom życzenia noworoczne. Znany z bardzo dużego przywiązania do zwierząt i natury żużlowiec zaapelował także o niekorzystanie z fajerwerków. Zdaniem Drabika są one zbędne i zawodnik prosi o uszanowanie zdrowia i komfortu zwierząt.
Nowy Rok to czas podsumowań i refleksji nad kończącym się okresem. To także okres spotkań i życzeń na „nowe rozdanie”, jak niektórzy nazywają kolejny rok. Od kilku Sylwester kojarzy się jednak także z debatą dotyczącą sensu korzystania z fajerwerków. Huczna zabawa i barwne kanonady na niebie bywają bowiem niebezpieczne dla dzikich zwierząt, a także udomowionych pupili. Głos w tym temacie nie po raz pierwszy zabrał Maksym Drabik.
Refleksja, nie rewolucja
Przy okazji kończącego się roku życzenia kibicom złożył Maksym Drabik. Żużlowiec zielona-energia Włókniarza Częstochowa zrobił to jednak w swoim stylu. 24-latek życzył fanom czarnego sportu i nie tylko spokoju i momentu zastanowienia nad tym, co było. – Niech to będzie okres refleksji, ale nie rewolucji. Przecież rok oddaje Nam tak wiele dni do dyspozycji – czytamy w życzeniach, które pojawiły się na profilu klubu z Częstochowy.
Maksym Drabik już dawno dał się poznać jako zwolennik praw zwierząt, które otacza szczególną troską. „Torres” zwraca uwagę na zagrożenie wynikające z korzystania ze sztucznych ogni. Jego zdaniem są one absurdalne i zupełnie niepotrzebne. To nie pierwszy raz, kiedy zawodnik prosi o zaprzestanie strzelania fajerwerkami. Na to samo Drabik zwracał uwagę w już w przeszłości.
„Egocentryzm i cynizm”
– Porzućmy egocentryzm i cynizm, spójrzmy na wspaniały anturaż, który nas otacza. (…) Jest niezwykle urokliwy bez głośnych, okropnych fajerwerków, które go zasłaniają i tylko ujmują powaby. Większość gatunków trwa w lęku, by człowiek mógł rozkoszować się kolorami na widnokręgu. Powinniśmy się wstydzić tego absurdalnego zachowania – pisze stanowczo Maksym Drabik.
Cały wpis żużlowca Włókniarza jest utrzymany w tonie podobnym do wszystkich publicznych wypowiedzi „Torresa”. Maksym Drabik korzysta z bardzo kwiecistego języka. – Zadbajmy o to, by Nowy Rok był spokojny. Spędźmy go z ludźmi, czy innymi gatunkami zwierząt (…), przy których czujemy się pięknie albo po prostu swobodnie. Nie traktujmy nowego okresu jako rozgrzeszenia, bo sami nadaliśmy kształt oraz bieg wszystkim wartościom czasu – podkreśla 24-letni zawodnik.
Pełną treść życzeń można znaleźć na grafice, którą udostępnił oficjalny profil klubu z Częstochowy.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!