Jednym z niedzielnych pojedynków jest mecz w Landshut, gdzie miejscowe "Diabły" podejmować będą ekipę ROW-u Rybnik. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 15:00. Zapraszamy do przeczytania zapowiedzi.
Mecz, który może załatwić sprawę
Hipotetycznie ROW, gdyby wygrał mecz w Landshut to sprawa spadkowicza z eWinner 1. Ligi Żużlowej byłaby przesądzona. W tym momencie rybniczanie są w tabeli przed gnieźnianami przez lepszy bilans w bezpośrednim pojedynku i maksymalnie do tego mogliby dążyć w Pierwszej Stolicy Polski. To jednak jest dość mało prawdopodobny scenariusz i o wszystkim zadecyduje ostatnia runda na zapleczu PGE Ekstraligi. Wówczas jako pierwsi mecz odjadą także zawodnicy z Górnego Śląska. Gdyby udało im się zwyciężyć co najmniej 52:38 to ROW nie musi spoglądać w niedzielę do Gniezna i w Rybniku wszyscy by mogli odetchnąć. W przeciwnym razie to gnieźnieńskie „Orły” będą miały wszystko w swoich rękach.
OneSolar Arena? – Istna twierdza
W tym roku obiekt beniaminka z Landshut stał się ich wielkim atutem. Tylko raz zdarzyło się, by to przyjezdni wracali do Polski z dwoma punktami za wygraną. Tą ekipą okazała się być Stelmet Falubaz Zielona Góra. W trzeciej rundzie po dość wyrównanym spotkaniu zielonogórzanie zdobyli 48 punktów i to oni dotychczas mogą się pochwalić, że podbili bawarską ziemię. Teraz okazję do powtórzenia wyniku mają rybniczanie choć siła rażenia „Rekinów” z „Myszką Miki” zdecydowanie się różni.
Długa podróż młodzieżowców
Młodzież Trans MF Landshut Devils w sobotę rywalizowała w Rydze o miano najlepszej pary w Europie do lat 19. Ostatecznie ze stratą jednego punktu niemieccy zawodnicy zostali sklasyfikowani na najgorszym dla sportowców miejscu – czyli czwartym. Aż 80% punktów całej reprezentacji zdobył Norick Blödorn, czyli złote dziecko speedwaya zza naszej zachodniej granicy. Największym wyzwaniem dla młodych zawodników jest trasa jaką muszą pokonać. Stadiony w Rydze i Landshut dzieli bowiem niecałe 1700 kilometrów. Nie wiemy zatem jak organizmy młodzieżowców zareagują i w jakiej kondycji przystąpią do niedzielnego pojedynku.
Rybniczanie przystąpią do spotkania z szesnastopunktową zaliczką po meczu w Rybniku. Wówczas fenomenalne zawody odjechał Grzegorz Zengota, który podobnie jak wtedy awizowany został z juniorem. Pamiętajmy jednak, że od tamtej pory w obu ekipach doszło do zmian. Nowym „Rekinem” został Nicolai Klindt, zaś „Diabłem” Kim Nilsson.
Mecz zaplanowano na godzinę 15:00. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację live z tego spotkania. Kliknij aby zobaczyć układ par.
Awizowane składy:
Trans MF Landshut Devils:
9. Kai Huckenbeck
10. Kim Nilsson
11. Erik Riss
12. Mads Hansen
13. Dimitri Bergé
14. Norick Blödorn
15. Erik Bachhuber
16.
ROW Rybnik:
1. Krystian Pieszczek
2. Nicolai Klindt
3. Andreas Lyager
4. Patryk Wojdyło
5. Grzegorz Zengota
6. Kacper Tkocz
7. Paweł Trześniewski
8.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!