We wtorkowe popołudnie na stadionie w Krośnie odbyło się spotkanie w ramach dziewiątej kolejki U24 Ekstraligi. Orlen Cellfast Wilki Krosno podejmowały na swoim torze Enea Stal Gorzów Wielkopolski.
![]()
W Krośnie zmierzyły się drużyny z dwóch przeciwnych biegunów tabeli U24 Ekstraligi. Gorzowianie przed wtorkowym meczem zajmowali drugie miejsce, a krośnianie przedostatnie. Jednak wbrew przedmeczowym przewidywaniom to gospodarze z Orlen Cellfast Wilków Krosno przejęli kontrolę nad spotkaniem. Krośnianie po pierwszej serii zbudowali sobie czteropunktową przewagę i w pozostałej części meczu konsekwentnie ją powiększali. Duża w tym zasługa Daniiła Kołodińskiego. Łotysz rozpoczął spotkanie z Enea Stalą Gorzów od trzech indywidualnych wygranych z rzędu.
Nadspodziewanie dobrze pojechał też Duńczyk Esben Hjerrild. Świetna postawa dwudziestodwuletniego zawodnika załatała lukę po gorzej dysponowanym Marko Lewiszynie. Ukrainiec w dotychczasowych spotkaniach był liderem zespołu Ireneusza Kwiecińskiego, ale we wtorek zdobył tylko 6 punktów i nie zdołał wygrać ani jednego wyścigu. Dzięki tej wygranej Orlen Cellfast Wilki awansują na siódme miejsce w ligowej tabeli i tracą tylko dwa punkty do zajmującej drugie miejsce Enea Stali Gorzów.
Z kolei w Gorzowie zabrakło przede wszystkim punktów ekstraligowej pary Stanisława Chomskiego – Oskara Palucha i Jakuba Stojanowskiego. Ten duet po świetnych występach w PGE Ekstralidze dziś przygasł. Paluch w pięciu startach wywalczył siedem punktów, a Stojanowski w sześciu wyjazdach na tor zdobył tylko cztery oczka. Ciężar zdobywania punktów wzięli na swoje barki Adam Bednar i Mathias Pollestad. Czech i Norweg zdobyli łącznie aż 29 z 42 punktów gorzowskiej drużyny.
Wyniki końcowe
Orlen Cellfast Wilki Krosno: 48
9. Jakub Wieszczak (0,U,-,0) 0
10. Daniił Kołodinski (3,3,3,1*,2) 12+1
11. Piotr Świercz (3,2,0,3,2) 10
12. Esben Hjerrild (3,1*,3,2,1*) 10+2
13. Marko Lewiszyn (1,2*,1,2) 6+1
14. Miłosz Grygolec (2,1,U) 3
15. Szymon Bańdur (1,3,1,2*,W) 7+1
Enea Stal Gorzów: 42
1. Villads Nagel (1*,1,0,-) 2+1
2. Jakub Stojanowski (0,0,2,1,1,0) 4
3. Piotr Piotrowski-Prędki (-,-,-,-) 0
4. Celina Liebmann (0,0,-,-) 0
5. Oskar Paluch (2,1,1*,0,3) 7+1
6. Mathias Pollestad (3,2,2,3,2,1) 13
7. Oskar Chatłas (U,-,0) 0
8. Adam Bednář (2,3,2*,3,3,3) 16+1
Bieg po biegu:
1. Świercz, Bednář, Nagel, Wieszczak 3:3 (3:3)
2. Pollestad, Grygolec, Bańdur, Chatłas (U) 3:3 (6:6)
3. Hjerrild, Paluch, Lewiszyn, Stojanowski 4:2 (10:8)
4. Kołodinski, Pollestad, Grygolec, Liebmann 4:2 (14:10)
5. Bednář, Świercz, Hjerrild, Liebmann 3:3 (17:13)
6. Bańdur, Lewiszyn, Nagel, Stojanowski 5:1 (22:14)
7. Kołodinski, Pollestad, Paluch, Wieszczak (U) 3:3 (25:17)
8. Pollestad, Bednář, Lewiszyn, Grygolec (U) 1:5 (26:22)
9. Kołodinski, Stojanowski, Bańdur, Nagel 4:2 (30:24)
10. Hjerrild, Pollestad, Paluch, Świercz 3:3 (33:27)
11. Bednář, Hjerrild, Stojanowski, Wieszczak 2:4 (35:31)
12. Świercz, Bańdur, Stojanowski, Chatłas 5:1 (40:32)
13. Bednář, Lewiszyn, Kołodinski, Paluch 3:3 (43:35)
14. Bednář, Świercz, Pollestad, Bańdur (W) 2:4 (45:39)
15. Paluch, Kołodinski, Hjerrild, Stojanowski 3:3 (48:42)
Stal Gorzów ma w swoich szeregach prawdziwą perełkę, to Adam Bednář
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
