Poniedziałkowa runda DMPJ w Pile była pechowa dla juniora NovyHotel Falubazu Zielona Góra. Krzysztof Sadurski doznał kontuzji prawej ręki i będzie musiał pauzować przez kilka tygodni.
Drużyna NovyHotel Falubazu Zielona Góra w poniedziałkowej rundzie Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Pile straciła do zwycięzców zaledwie cztery punkty. Dało to zielonogórzanom jednak dopiero trzecią pozycję w klasyfikacji końcowej zawodów. Po trzech wygranych biegach, więcej na torze nie pojawił się lider ekipy Krzysztof Sadurski.
Wszystko przez pechową sytuację po zakończeniu jedenastego wyścigu. Po minięciu przez Krzysztofa Sadurskiego linii mety, pękła rama motocykla młodego zawodnika. W wyniku tego junior upadł na tor. Upadek był tak pechowy, że skończył się kontuzją prawej ręki Sadurskiego.
Pierwsze diagnozy mówią o pęknięciu kości ramienia. To oznacza kilka tygodni przerwy w startach zawodnika NovyHotel Falubazu Zielona Góra. Krzysztofowi Sadurskiemu życzymy szybkiego powrotu do pełnej sprawności.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!