W niedzielne popołudnie MRGARDEN GKM Grudziądz podejmie na własnym stadionie ekipę Get Well Toruń. Derby są podwójnie ważne dla obu drużyn, ponieważ mają swoje cele do wykonania. Pod większą presją są jednak miejscowi. Początek meczu zaplanowano na godzinę 17:00.
Grudziądzanie zamierzali w tym sezonie walczyć o fazę play-off, ale szybko musieli zmienić swoje plany. Pozostała im znowu walka o ligowy byt. Przed nimi niełatwe zadanie, ale jest do wykonania. Kibice żółto-niebieskich nie wierzą już w wyjazdowe zwycięstwa. Trzeba szukać punktów w domu. MRGARDEN GKM zamyka tabelę, więc musi wygrać z Get Well Toruń i Falubazem Zielona Góra. Jeżeli w jakimś meczu stracą punkty, to nie będzie już dla nich ucieczki przed spadkiem. Robert Kempiński i spółka po cichu liczą na punkt bonusowy. Mają do odrobienia jednak sporą stratę z Torunia. W wybornej dyspozycji jest Artiom Łaguta, którego znowu ciężko ugryźć na torze w Grudziądzu. Wpadek nie zalicza Przemysław Pawlicki. Uczestnik cyklu Grand Prix za bardzo nie błyszczy, ale jest jednym z najrówniej jeżdżących zawodników ostatniej ekipy PGE Ekstraligi. Losy meczu będą spoczywać na barkach Krzysztofa Buczkowskiego i Antonio Lindbaecka. Obaj w tym sezonie zawodzą, ale w poprzednich sezonach pokazywali, że potrafią punktować na wysokim poziomie. Wychowanek grudziądzkiego klubu ostatnio wygrał XXXI Memoriał Eugeniusza Nazimka i pokazał, że coś drgnęło w dobrym kierunku. Na ważne punkty stać Kaia Huckenbecka i Krystiana Pieszczka. Grudziądzcy kibice w tym roku jednak tego nie doświadczyli.
W tym ważnym meczu bardzo cenne mogą okazać się punkty młodzieżowców. Dawid Wawrzyniak i Kamil Wieczorek raczej nie mają szans na pokonanie Daniela Kaczmarka, ale z Igorem Kopciem-Sobczyńskim mogą nawiązać walkę na własnych śmieciach.
Torunianie są krok od zapewnienia sobie utrzymania, ale mierzą wyżej. Chcą znaleźć się w play-offach. Jeżeli ich marzenia mają trwać, to muszą wywieźć z Hallera komplet punktów. Będzie o to bardzo ciężko. Ogromnym osłabieniem jest kontuzja lidera Jasona Doyle'a. Australijczyk zanotował bardzo niefortunny upadek podczas ostatniej rundy Grand Prix w Cardiff. Zastępstwo zawodnika raczej nie zapewni tylu punktów, co Mistrz Świata. Kogo w Grudziądzu stać na dobry wynik? Widać poprawę w formie Nielsa K. Iversena, który nareszcie zaczął punktować zgodnie z oczekiwaniami. Rune Holta i Chris Holder w delegacjach jeżdżą przeciętnie, ale kiedyś musi udać się im występ. Przyjdzie na to pora w derbach? Lepszego momentu nie będzie. Wiele do udowodnienia ma Paweł Przedpełski. Torunianin w tych rozgrywkach spisuje się lepiej, niż miało to miejsce przed rokiem, ale wciąż nie ma zaufania Jacka Frątczaka.
Na Motoarenie wygrali gospodarze 51:39. Faworytem niedzielnych zawodów są jednak grudziądzanie, którzy muszą wykorzystać atut własnego toru. Pomóc może im też brak Doyle'a.
Awizowane składy:
MRGARDEN GKM Grudziądz:
9. Przemysław Pawlicki
10. Kai Huckenbeck
11. Antonio Lindbaeck
12. Krzysztof Buczkowski
13. Artiom Łaguta
14. Dawid Wawrzyniak
15. Kamil Wieczorek
16.
Get Well Toruń:
1. Jason Doyle
2. Paweł Przedpełski
3. Rune Holta
4. Chris Holder
5. Niels K. Iversen
6. Daniel Kaczmarek
7. Igor Kopeć-Sobczyński
8.
Źródło: własne
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!