Zamieszanie w sprawie startów Pedersena trwa w najlepsze. Klub z Grudziądza za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że Duńczyk jednak wystąpi w spotkaniu przeciwko Włókniarzowi.
Temat zawieszenia Pedersena jest na ustach całego środowiska żużlowego. Jak wiadomo, przed drużyną z Grudziądza bardzo ważny mecz o utrzymanie, gdzie podopieczni Janusza Ślączki podejmą zespół Eltrox Włókniarza Częstochowa. Pomimo zawieszenia przez duńską federację, Pedersen postawił ponownie się odwołać. Według doniesień grudziądzkiego klubu, odwołanie trzykrotnego mistrza świata zostało rozpatrzone pozytywnie przez DMU, dzięki czemu 44-latek będzie mógł wystąpić w decydującym meczu. Trwa jedynie oczekiwanie na oficjalny komunikat PZM potwierdzający zgodę na start Duńczyka.
W rozmowie z naszym portalem kilka dni temu, Michał Korościel podkreślał, że jego zdaniem absencja Pedersena w meczu ostatniej szansy nie jest wcale przesądzona. Jak się okazuje, komentator stacji Eleven Sports oraz Eurosportu miał rację. Wszystko wskazuje na to, że GKM w niedzielę przystąpi w najmocniejszym składzie.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!