Cooper Rushen ponownie w blasku reflektorów. 15-letni Brytyjczyk parafował kolejną umowę na sezon 2026. Tym razem jego nowym pracodawcą zostali King's Lynn Stars.
King’s Lynn Stars zadziwiają wszystkich, a w szczególności kibiców. Nie dość, że klub utrzymał dwa kluczowe nazwiska z sezonu 2026 – Chris Harris i Jan Kvěch – to również pozyskał prawdziwy numer jeden. Max Fricke, którego zakorzenienie w King’s Lynn jest znane od lat, dołącza do zespołu jako lider. W ostatnich latach bywało z tym wyjątkowo ciężko, ponieważ Stars stawiali na dosyć wyrównany skład. Dochodziło nawet do takiego momentu, że tradycyjna druga linia musiała się ścigać jako numer jeden przez CMA zespołu. Tym razem pora na spojrzenie w przyszłość, ponieważ nowym zawodnikiem drużyny zostaje Cooper Rushen.
Nowa rola
Drużyna dba również o przyszłość. Luke Harrison i Jody Scott ścigali się naprzemiennie dla ekipy z Adrian Flux Areny, spełniając wymogi tzw. Wschodzącej Gwiazdy. Jak się okazuje, Rushen nie będzie zaliczany do tego grona i wystartuje normalnie jako rezerwa. Kandydatów do przyszłorocznego programu poznamy po Nowym Roku i zapewne dojdzie do wyboru na poziomie draftu. Tak czy inaczej, 15-latek jest określany mianem olbrzymiego talentu, a jego poczynania monitoruje Fogo Unia Leszno.
– To naprawdę duży ruch – mówi Rob Lyon, menedżer, dla klubowych mediów. – Rozmawialiśmy z Cooperem i jego tatą od dłuższego czasu. Byli bardzo otwarci na ofertę.
Nowy Robert Lambert?
Przede wszystkim Cooper Rushen jest związany w jakimś stopniu z King’s Lynn od swoich 12. urodzin. W tegorocznych rozgrywkach National Development Trophy reprezentował nawet King’s Lynn Young Stars, co zaprocentowało zainteresowaniem wokół jego osoby. Trafne oko zauważy spore podobieństwo do Roberta Lamberta, który dla Young Stars startował przez jeden sezon – 2013. Rok później podbijał tory Elite League, a reszta pozostaje piękną historią.
– To było moim marzeniem, aby pojechać dla Stars – podkreślił zawodnik. – To klub, który odegrał kluczową rolę w mojej dotychczasowej karierze. To na pewno będzie wielki przeskok, ale jestem na to gotowy. Nie mogę się doczekać pierwszych okrążeń z nowymi kolegami z drużyny.
Rushen przede wszystkim czeka do 29 marca, aby celebrować swoje 16. urodziny. Do tego czasu ma związane ręce i nie może wziąć udziału w wydarzeniach z seniorami. Cooper posiada ważną umowę nie tylko z King’s Lynn Stars, ale również z Poole Pirates. To właśnie drużyna z Cab Direct Championship może pochwalić się duetem Rushen-Cairns na pozycji rezerwowych.
Cooper RushenAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!