W Pile wielkie przygotowania przed powrotem do ligowego ścigania. Za miesiąc w Grodzie Staszica odbędzie się pierwszy od 2019 roku mecz, ale najpierw stadion musi zostać dostosowany do wymagań licencyjnych. Kolejnym etapem działań jest przygotowanie band oraz kanałów odpływowych.
Prace na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pile rozpoczęły się już pod koniec lutego. Początkiem renowacji był demontaż starych band na prostych startowych, o czym klub żużlowy informował w swoich mediach społecznościowych. Nieco wcześniej gospodarz stadionu unieważnił przetarg na zmianę nawierzchni owalu przy Bydgoskiej, co zasiało nutę niepewności w serach sympatyków pilskiego żużla. Wówczas jednak MOSiR zapewnił, że wszystkie prace zostaną ukończone przed kwietniowym startem sezonu.
W międzyczasie ŻKS Polonia kupiła już sprzęt dla adeptów czarnego sportu i przeprowadziła nawet wstępny nabór do pilskiej szkółki żużlowej. Wracający na żużlową mapę klub zapowiedział nawet kolejne zapisy dla chętnych, które zostaną przeprowadzone jeszcze wiosną, zanim sezon nabierze tempa.
Na otwarcie sezonu 2. Ligi Żużlowej pilanie na swoim torze mają zmierzyć się w Derbach Wielkopolski z Metalika Recycling Kolejarzem Rawicz. Na razie jednak stan stadionu pozostawia wiele do życzenia. W środę klub opublikował w swoich social mediach zdjęcia, na których widać kolejne prace. Tym razem trwa montaż profili, na których zamontowane zostaną bandy absorpcyjne na prostych startowych. Czyszczone są również kanały odpływowe. Wszystkie prace klub wykonuje wspólnie z MOSiR-em.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!