Valsarna Hagfors odniosła kolejne zwycięstwo w sezonie. Niepokonany wśród gospodarzy był Antonio Lindbäck. Po stronie Njudungarny najlepszy był Filip Hjelmland, który przegrywał tylko z kapitanem Valsarny.
Pierwszy mecz obu drużyn został przerwany po rozegraniu trzech wyścigów. Njudungarna do Hagfors przyjechała z dwoma roszadami względem tamtego spotkania. W ekipie z Vetlandy zabrakło Emila Breuma i Mathiasa Pollestada. Zastąpili ich Mika Meijer, dla którego były to drugie zawody w tegorocznej Allsvenskan oraz Avon Van Dyck. Gospodarze natomiast wystąpili w identycznym zestawieniu personalnym.
Wymiana ciosów z obu stron
Spotkanie rozpoczęło się niezwykle ciekawie. W drugiej gonitwie duet Sammy Van Dyck-Gino Manzares wygrał podwójnie i to goście objęli czteropunktowe prowadzenie. Nie cieszyli się jednak nim zbyt długo. Takim samym rezultatem odpowiedziała para Jonathan Ejnermark-Antonio Lindbäck. Po kosmetyce toru zanotowaliśmy taki sam scenariusz. Njudungarna wygrała w stosunku 5:1, za sprawą Filipa Hjelmlanda i Miki Meijera. Gonitwę później ponownie najlepszy duet Valsarny doprowadził do remisu w całym spotkaniu.
Na rozpoczęcie trzeciej serii startów ujrzeliśmy na torze Lindbäcka i Ejnermarka. Tym razem triumfowali w stosunku 4:2, wyprowadzając ekipę z Hagfors na pierwsze prowadzenie w meczu. Wyścig dziewiąty przyniósł sporo emocji. Goście z Vetlandy jechali na podwójnym prowadzeniu, ale na dystansie Bastian Borke wyprzedził obu rywali i uratował biegowy remis. Duńczyk na tym nie poprzestał i już w kolejnym biegu wraz z Jesse Mustonenem wygrali podwójnie. Przed wyścigami nominowanymi Valsarna prowadziła 39:33.
Trzynasty wyścig okazał się przełomowy dla Stevena Goreta. Francuz po trzech zerach został zmieniony, ale dostał jeszcze jedną szasnę w wyścigu nominowanym. 22-latek na dystansie wyprzedził Avona Van Dycka, ratując biegowy remis dla gospodarzy. Przedostatnia gonitwa także zakończyła się podziałem punktów, która zagwarantowała Valsarnie zwycięstwo w meczu. Ostatni bieg podwyższył jeszcze nieco te rozmiary, za sprawą świetnie dysponowanego duetu Lindbäck-Ejnermark.
Atomowa para Valsarny
Jak na lidera i kapitana przystało, Szwed brazylijskiego pochodzenia zagwarantował swojej drużynie wygraną. Tego dnia zawodnik reprezentujący w Polsce PSŻ Poznań był niepokonany (14+1) i wraz z Jonathanem Ejnermarkiem (8+1) wygrali drużynowo wszystkie swoje wyścigi. Wszyscy podopieczni Stewe’a Lennartssona stanęli na wysokości zadania, no może poza Goretem. W ekipie z Vetlandy świetnie prezentowali się Filip Hjelmland (13) oraz Peter Ljung (12). W pojedynkach z popularnym „Toninho” byli jednak bezradni.
Wyniki (za svemo.se):
Valsarna Hagfors: 49
9. Jesse Mustonen (1*,2,1*,3,1*) 8+3
10. Lasse Fredriksen (2,1*,2,2,2) 9+1
11. Steven Goret (0,0,0,-,1*) 1+1
12. Bastian Borke (1,1,3,2*,2) 9+1
13. Antonio Lindbäck (2*,3,3,3,3) 14+1
14. Jonathan Ejnermark (3,2*,1,1,1) 8+1
15. Aleks Lundquist (0) 0
Njudungarna Vetlanda: 41
1. Filip Hjelmland (3,3,2,3,2) 13
2. Mika Meijer (0,2*,0,1,-) 3+1
3. Sammy Van Dyck (3,0,3,0,2,0) 8
4. Gino Manzares (2*,1,0,1,0) 4+1
5. Peter Ljung (1,3,2,0,3,3) 12
6. Avon Van Dyck (0,0,1*,-,0) 1+1
Bieg po biegu:
1. Hjelmland, Fredriksen, Mustonen, Meijer 3:3 (3:3)
2. S. Van Dyck, Manzares, Borke, Goret 1:5 (4:8)
3. Ejnermark, Lindbäck, Ljung, A. Van Dyck 5:1 (9:9)
4. Hjelmland, Meijer, Borke, Goret 1:5 (10:14)
5. Lindbäck, Ejnermark, Manzares, S. Van Dyck 5:1 (15:15)
6. Ljung, Mustonen, Fredriksen, A. Van Dyck 3:3 (18:18)
7. Lindbäck , Hjelmland, Ejnermark, Meijer 4:2 (22:20)
8. S. Van Dyck, Fredriksen, Mustonen, Manzares 3:3 (25:23)
9. Borke, Ljung, A. Van Dyck, Goret 3:3 (28:26)
10. Mustonen, Borke, Meijer, S. Van Dyck 5:1 (33:27)
11. Lindbäck, S. Van Dyck, Ejnermark, Ljung 4:2 (37:29)
12. Hjelmland, Fredriksen, Manzares, Lundquist 2:4 (39:33)
13. Ljung, Fredriksen, Goret, A. Van Dyck 3:3 (42:36)
14. Ljung, Borke, Mustonen, Manzares 3:3 (45:39)
15. Lindbäck, Hjelmland, Ejnermark, S. Van Dyck 4:2 (49:41)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!