Jacek Frątczak to były menedżer drużyn z Zielonej Góry oraz Torunia. Ekspert dla portalu polskizuzel.pl wypowiedział się na temat drugoligowych rozgrywek oceniając m.in. siłę rażenia zawodników startujących na najniższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Uważa też, że ciężko wskazać faworyta, ale jeden transfer jest w stanie zmienić jego opinię.
– Nie mam wątpliwości, że to będzie najsilniejsza druga liga od czasów jej powstania. To efekt wzrostu poziomu eWinner 1. Ligi, która poszła ostatnio mocno w górę zarówno pod względem jakości sportowej, jak i medialnej. Każdy chce się tam dostać. PGE Ekstraliga z poziomu drugoligowców to zbyt odległy świat, ale ten szczebel wyżej to jak wejście do raju. Przykład Trans MF Landshut Devils pokazuje, że można to zrobić i zyskać organizacyjnie – rozpoczął Jacek Frątczak podkreślając, że dzięki mocniejszej pierwszej lidze zyskały także rozgrywki drugoligowe. Ocenia ją za najsilniejszą od czasów powstania.
Zielonogórzanin uważa, że druga liga zyskała pod względem sportowym także dzięki regulaminowym zmianom. Zawodnicy wolą być pewni swojej pozycji w drużynie i zdecydowanie bardziej wolą zejść niżej po "pewne pieniądze" niż walczyć o skład -Wzrost poziomu drugiej ligi to efekt zmian regulaminowych. Wprowadzenie zawodnika U24 wypchnęło z PGE Ekstraligi kilku zawodników, którzy trafili do eWinner 1. Ligi i wzmocnili te rozgrywki. To z kolei sprawiło, że część pierwszoligowców z niezłymi nazwiskami musiała przenieść się na najniższy poziom rozgrywek – podkreślił, po czym nawiązał do przenosin Tomasza Bajerskiego. -Warto też zauważyć, że w drugiej lidze pojawiają się trenerzy, którzy jeszcze niedawno pracowali w klubach ekstraligowych. Niektórzy robili to z dobrym skutkiem. To świadczy o tym, że działaczom chodzi o coś więcej niż przetrwanie.
Ekspert zapytany został także o to, kto jego zdaniem wygra rozgrywki i awansuje do pierwszej ligi – Na razie to bardzo trudne zadanie. Nie ukrywam, że czekam jeszcze, czy ruch wykona klub z Poznania. Jeśli oni pozyskają Rune Holtę, to moim zdaniem staną się najsilniejsi. To duże miasto z potencjałem gospodarczym i finansowym, więc warto trzymać kciuki za ten projekt – zwieńczył swoją wypowiedź.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!