Glasgow Tigers mają nowego lidera. Chris Harris wraca po kilku latach przerwy do startowania na Ashfield. Jak sam przyznaję, ma zamiar pokazać, że jest o wiele lepszym zawodnikiem niż ostatnio.
Chris Harris zdecydował się na drastyczne zmiany w swoim otoczeniu. Opuścił on Peterborough Panthers oraz Berwick Bandits, co jasno pokazało, że ma zamiar walczyć o ostatnie trofea w karierze. W Premiership założy on kewlar Leicester Lions. Natomiast w niższej lidze, postawił on na powrót do Glasgow Tigers.
Harris po raz pierwszy od 2018 roku
Nie będzie to pierwszy raz, kiedy uda nam się zobaczyć Chrisa w zestawieniu szkockiego zespołu. Harris startował tam w sezonie 2018, kiedy to jego CMA drastycznie spadało. Notował wyniki poniżej oczekiwań, co potem odbijało się na wynikach zespołu.
Sporo się zmieniło od tamtego czasu. Popularnego „Bombera” mogliśmy oglądać w składach Somerset Rebels, Birmingham Brummies czy wspominanych Bandits. Brytyjczyk stał się wiodącą marką w SGB Championship. – Muszę coś udowodnić – mówi Harris dla klubowych mediów. – Kiedy ostatni raz tutaj byłem, wszystko poszło niezgodnie z planem. Miałem sporo problemów z motocyklami, które z czasem zażegnałem. Pokażę, na co mnie stać.
Nie były to jedyne powody, dlaczego sezon 2018 był przeciętnym w jego wykonaniu. – Był to bardzo ciężki okres. Do tego sporo podróżowania i narodziny najmłodszej córki. Ciężko mi było to wszytko łączyć i wracać wcześnie do domu.
Wszystko się zmieniło
Miniony sezon to CMA na poziomie 8,98 oraz mnóstwo okazji do startowania jako „gość” w przeróżnych klubach. Z uwagi na gościnne starty, nazwisko Harrisa łączono z Oxfordem. Ostatecznie zdecydowano się tam na pozyskanie Sama Mastersa.
Pomimo posiadania bardzo utytułowanej kariery, były zawodnik m.in. ROW-u Rybnik ma tylko jedno zwycięstwo w niższych rozgrywkach. Wówczas startował w barwach Exeter Falcons, a triumf przypadł na… 2000 rok. – Zawszę jeżdżę po to, aby wygrywać. To jest nasz wspólny cel. Nie będę ukrywał, że nie miałem wielu okazji do wygrania niższych rozgrywek. Od ostatniego triumfu minęły dwadzieścia dwa lata! Gdzieś brakowało tego czegoś, ale do Glasgow przychodzę z zamiarem zwycięstwa.
Ciekawy skład
Chris Harris zostaje numerem jeden, wyprzedzając zarazem Benjamina Basso. Kolejne dwa nazwiska to Tom Brennan oraz Ace Pijper. Co ważne, były uczestnik cyklu Speedway Grand Prix miał okazję do startowania z Duńczykiem w Peterborough, a wraz z Brennanem reprezentował Wielką Brytanie na arenie międzynarodowej. Przypomnijmy, że jednym z nowych nabytków Glasgow Tigers jest Marcin Nowak.
—> Składy – SGB Championship 2023 <—
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!