Czterokrotny indywidualny mistrz świata ponownie wsiadł na motocykl i odjechał kilka kółek. Przy okazji Greg Hancock mógł przetestować nowoczesny kombinezon.
Utytułowany żużlowiec swoją karierę zakończył w 2019 roku. W zeszłym sezonie Greg Hancock w Betard Sparcie Wrocław pełnił funkcję konsultanta ds. szkolenia i sportu. Drużyna Dariusza Śledzia zdobyła wyczekiwany tytuł DMP i Amerykanin nadal będzie współpracował z tym klubem. W poniedziałek 51-latek ponownie wsiadł na motocykl żużlowy. Tym razem miał okazję pokręcić kółka na torze w Perris.
Greg Hancock podczas jazdy przetestował nowoczesny i bezpieczny kombinezon, który został stworzony przez firmę Alpine Stars. Poczynania Amerykanina na torze oglądali Luke Becker (zawodnik Orła Łódź) oraz Wilbur Hancock (syn czterokrotnego indywidualnego mistrza świata).
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!