Gleb Czugunow podczas meczu Betard Sparta Wrocław - Get Well Toruń odpalił swoją zaciętością na torze wywalczył 8 punktów. Wielu kibiców z pewnością jeszcze pamięta waleczność Młodego Rosjanina z ubiegłego sezonu, gdy debiutował w PGE Ekstralidze. Tym razem Czugunow znów pokazał dobre ściganie.
– Miałem dobrą prędkość i radziłem sobie w ataku. W dwóch ostatnich biegach nie było już tak dobrze, więc jestem tak w 50 procentach zadowolony ze swojej jazdy – ocenił swój występ Gleb Czugunow, który zdobył w meczu z Get Well Toruń 8 punktów i jechał w nominowanym biegu 15.
Skład wrocławskiej drużyny był osłabiony w tym spotkaniu z powodu kontuzji Macieja Janowskiego. – To, że nie ma Maćka, nie oznacza, że Sparta jest słaba. Nasz team musi być taki, że bez jednego zawodnika możemy walczyć dalej – powiedział młody Rosjanin, który co prawda nie korzystał ze sprzętu Magica, jak niektórzy zawodnicy, ale był zadowolony z pomocy kapitana i nastrojów, jakie panowały w parku maszyn. – Maciej był z nami w parku maszyn, dawał nam bardzo dużo wskazówek między biegami i ogólnie mogę powiedzieć, że atmosfera w parku maszyn była dobra – dodał.
Dobry występ Gleba Czugunowa może okazać się dla niego momentem przełomowym. W kolejnym meczu zobaczymy go również w kolejnych zawodach w podstawowym składzie. – Nie wiem, co będzie robił nasz trener, ale mam nadzieję, że dadzą mi taką szansę i będą z tego zadowoleni – skomentował swoją rolę w drużynie.
Młody Rosjanin skomentował także wyczyn swojego rodaka i kolegi z podwórka, Emila Sajfutdinowa, który w starciu forBET Włókniarza Częstochowa z Fogo Unią Leszno pojechał niesamowity wyścig, w którym przypomniał wielki wyczyn Tony’ego Rickardssona i jednocześnie zapisał się na kolejnej karcie historii żużla. – Emil słynie z wielu biegów w takim stylu, więc jest co oglądać – powiedział.
Spotkanie Betard Sparta Wrocław – Get Well Toruń dobiegło jednak końca i trzeba myśleć o kolejnych meczach, a tu szykuje się wyjazd do Częstochowy. – Wszystko zależy od tego, czy utrzymamy dobry nastrój i emocje na następny mecz – powiedział na koniec Gleb Czugunow o dalszych perspektywach drużyny z Wrocławia.
źródło: inf. prasowa
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!