Ustalenia znacznie się zmieniły, przez co Adrian Gała podjął się rozmów z innymi klubami. Zawodnik pożegnał się z gdańskimi kibicami i zdradził, co nim kierowało.
Adrian Gała, po sezonie startów, odchodzi z Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Wychowanek Aforti Startu Gniezno, wraz z Timo Lahtim i Rasmusem Jensenem, zerwał wcześniejsze założenia i zmieni klub na sezon 2023. Klub potwierdził doniesienia w dosyć interesujący sposób, który utwierdził obserwatorów w przekonaniu. Przyszły sezon oznacza nowe Zdunek Wybrzeże.
Gała bał się o swoją przyszłość
Popularny „Henio” zdecydował się na oficjalne pożegnanie przez swoje media społecznościowe. Żużlowiec nie ukrywa, że jednym z powodów były rozbieżności w kwestii finansowych. – Blisko dwa i pół miesiąca temu byłem przekonany, że będę kontynuował współpracę z Wybrzeżem Gdańsk – czytamy w oświadczeniu. – Uzgodniliśmy bowiem niemal wszystkie szczegóły przedłużenia kontraktu, które obejmowały nie tylko przyszły sezon, ale także tryb i sposób rozliczenia tegorocznego. Niestety, nasze ustne ustalenia nieco rozminęły się.
Poznań wita?
Gała, bojąc się o swoją przyszłość, rozpoczął negocjacje z innymi klubami. Miniony sezon zakończył z urazem, który wykluczył go z jazdy na dłuższy okres. Miał zatem sporo czasu, aby usiąść i porozmawiać z innymi działaczami. Wiele wskazuje na to, że Polak ma pewne zatrudnienie w Poznaniu. Wszystko przez swojego sponsora – Artura Banacha, właściciela firmy Invest House. – Jednym z działaczy mojego nowego klubu jest mój wieloletni główny Sponsor, a prywatnie oddany Przyjaciel – Artur Banach. Oznacza to, że były zawodnik Wybrzeża wróci do startowania w Wielkopolsce. Kevin Fajfer i Adrian Gała mają walczyć o skład z Adrianem Cyferem.
Zdunek o tym wiedział
Tadeusz Zdunek ubolewał, że Rasmus Jensen nie powiedział mu osobiście o swoim odejściu do Falubazu Zielona Góra. Inaczej zachował się Adrian, który otwarcie porozmawiał z działaczem o przyszłości, która nie zakłada startowania w klubie z Gdańska. – Z gdańskim środowiskiem pragnę pożegnać się godnie i z należnym szacunkiem. Dlatego osobiście poinformowałem o swojej decyzji Pana prezesa Tadeusza Zdunka.
Odejście Adriana Gały to spory cios dla klubu. Pomimo swojej niestabilnej formy, końcówka sezonu wyglądała obiecująco. Wrócił ten zawodnik, który niegdyś prowadził Start Gniezno do 1. Ligi Żużlowej czy pomagał mu w awansie do fazy play-off. Okienko transferowe rozpoczyna się z pierwszym dniem listopada. Wiele wskazuje na to, że Gdańsk, ponownie, stanie się domem dla duńskich zawodników.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!