Dwóch mistrzów świata, dwóch mieszkańców tego miasta i obecny zawodnik - Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski taki właśnie skład może zbudować na sezon 2026. To zestawienie może pokusić się o walkę o najwyższe cele!
Taia Woffinden oraz Chris Holder jakiś czas temu rozpoczęli rozmowy na temat przyszłorocznych rozgrywek. Obaj mistrzowie świata zaczęli wtedy rozmawiać na temat startów dla ostrowskiej drużyny w sezonie 2026. Wygląda na to, że Brytyjczyk i Australijczyk zakończyli negocjacje i w 2026 roku będą startować dla Moonfin Malesy Ostrów Wielkopolski.
O tym, że biało-czerwoni „przybili” warunki kontraktu z Taiem Woffindenem w piątkowe popołudnie poinformował portal infostrow.pl. Z tych informacji wynika także, że umowa ma obowiązywać na dwa sezony. To ryzykowny transfer, bo jak wiemy Brytyjczyk będzie wracać po kontuzji, którą leczył cały sezon. Na pewno jednak ten ruch zyska swoje profity marketingowe. Postać ta znana jest bowiem każdemu „laikowi” i z pewnością także tym, którzy o żużlu wiele nie słyszeli. Wszak mówimy o trzykrotnym indywidualnym mistrzu świata, a także zawodniku, który od lat współpracuje z firmą Garcarek – wieloletnim sponsorem polskiego żużla.
Ponadto Ostrovię ponownie zasili Chris Holder. Według naszych doniesień Australijczyk także związał się już umową z ostrowskim zespołem i w przyszłym roku ponownie przywdzieje kewlar zespołu z południa Wielkopolski. Australijczyk zatem w sezonie 2026 będzie mógł wspiąć się w górę na liście wszechczasów najskuteczniejszych zagranicznych zawodników w historii ostrowskiego żużla. Obecnie zajmuje szóstą lokatę w tej statystyce, ale do czwartego śp. Rifa Saitgariejewa traci zaledwie dwadzieścia punktów. Trzecie miejsce zajmuje obecnie Oliver Berntzon. Szwed ma obecnie 101 „oczek” więcej zdobytych niż Australijczyk, lecz z pewnością trochę ich jeszcze dorzuci. Wszak przed Moonfin Malesą jeszcze co najmniej trzy spotkania.
Chris Holder (Ż), Tai Woffinden (B) to ma być dwójka liderów Moonfin Malesy Ostrów WielkopolskiKto jeszcze?
Ponadto Ostrovia prowadzi zaawansowane rozmowy z Mateuszem Szczepaniakiem i praktycznie przesądzone jest to, że to będzie jeden z krajowych zawodników tej drużyny. Możliwe, że przedłużony zostanie też kontrakt z Frederikiem Jakobsenem, choć ostrowianie ciągle sondują rynek. W kręgu zainteresowań jest m.in. Gleb Czugunow, który podobnie jak Holder i Jakobsen ścigał się dla Ostrovii w sezonie 2024. Inna z opcji to Oskar Fajfer.
Nie jest wiadome również, kto zasili ostrowski zespół na pozycji U24. Ofertę miał otrzymać Jakub Krawczyk. Wychowanek biało-czerwonych ma jednak na stole również oferty z najlepszej żużlowej ligi świata – te najpoważniejsze są z Grudziądza i Częstochowy. Ostatecznej decyzji jeszcze jednak nie podjął. Ostrowscy kibice z pewnością bardzo ucieszyliby się, gdyby utytułowany wychowanek wrócił na Stadion Miejski i ponownie zdobywał punkty dla biało-czerwonych. Obecnie jest drugim najskuteczniejszym juniorem w PGE Ekstralidze.
Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski zatrzyma wszystkich juniorów na czele z rewelacją ligi – 16-letnim Pawłem Sitkiem. Wychowanek Ostrovii w ostatnich tygodniach spisuje się znakomicie. Młodzieżowiec częściej przywoził ostatnio „trójki” niż koledzy z drużyny. Dużo mówi się o tym, że niezależnie czy Jakub Krawczyk zdecyduje się na powrót do macierzy czy nie, to w Ostrowie Wielkopolskim mają startować trójką wychowanków w pierwszym składzie. Wówczas w rolę zawodnika do lat 24 wejdzie któryś z juniorów.
Na rynku transferowym dzieje się wiele. Również Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski jest na nim bardzo aktywna. Składy jednak ciągle się kreują i ciężko już pisać o ostatecznym rozwiązaniu. W tej chwili ostrowianie skupiają się na walce o utrzymanie. W sobotnie popołudnie zmierzą się w Krośnie, a później rozpoczną rywalizację w play down. Relację LIVE z tego meczu przeprowadzi portal speedwaynews.pl.
Jakub KrawczykAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!