Pechowo rozpoczął się pojedynek w Toruniu dla drużyny Falubazu Zielona Góra. Po upadku w trzecim biegu dnia kontuzji doznał Michał Curzytek.
Niezwykle zaciętą rywalizację oglądaliśy w trzecim biegu trwającego meczu pomiędzy KS Apatorem Toruń a NovyHotel Falubazu Zielona Góra. Przy okazji pierwszego podejścia do tej gonitwy, na tor upadł sam Emil Sajfutdinow. W drugiej próbie rozegrania tego wyścigu na pierwszym łuku ponownie nie utrzymał się na motocyklu trącony przez Piotra Pawlickiego Sajfutdinow. Tym razem Rosjanin z polskim paszportem „zabrał” ze sobą jednak również Michała Curzytka.
Curzytek zmieniał w tym wyścigu kiepsko spisującego się w tym sezonie Jana Kvěcha. To właśnie rezerwowy drużyny z Zielonej Góry ucierpiał w tym zdarzeniu najmocniej. w dmuchaną bandę wpadł on razem z dwoma motocyklami. Wydaje się, że to właśnie przygniatające go maszyny wyrządziły najwięcej krzywdy. 22-latek wstał z toru o własnych siłach, jednak wyraźnie ucierpiała jego prawa noga i powrót do parku maszyn sprawiał mu ogromne problemy.
Zawodnik drużyny gości nie był zdolny do jazdy w powtórce trzeciego wyścigu dnia. Później Curzytek długo przebywał w parku maszyn, jednak nie było wiadomo czy będzie wstanie wyjechać dzisiaj na tor. Ostatecznie dopiero po trzeciej serii startów został on przetransportowany do szpitala na szczegółowe badania.
Relację na żywo ze spotkania w Toruniu mogą państwo śledzić pod TYM linkiem.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!