Wtorek rozpoczęliśmy od niepokojących wiadomości z Zielonej Góry. Tam radni chcieli bowiem przegłosować odcięcie Enea Falubazu od miejskich pieniędzy. Szybko jednak zmienili zdanie.
Prezydent miał ogromny żal do radnych, którzy w żaden sposób nie uzgodnili z nim tego projektu uchwały. Takie działanie mogło też odbić się na samym klubie, który zakontraktował zawodników, a ci już budują swój warsztat na kolejny sezon. Rywalizacja w PGE Ekstralidze wymaga też sporych inwestycji sprzętowych, a bez pieniędzy z miasta sytuacja mocno by się skomplikowała. Janusz Kubicki nie krył wówczas też tego, że nad Enea Falubazem zebrały się ciemne chmury.
Na profilu pojawił się post, gdzie kibice także dali upust swoim emocjom. Szybko jednak otrzymaliśmy też aktualizację jeśli chodzi o projekt uchwały. Radni się bowiem wycofali, a jak stwierdził prezydent „wystraszyli się” rozjuszonych kibiców. Tym samym klub z Zielonej Góry może w spokoju przygotowywać się do nowego sezonu. Tam czeka ich spore wyzwanie, gdyż utrzymać się na najwyższym szczeblu rozgrywkowym jest ciężej niż do niego awansować. W tym sezonie natomiast nie mieli zbyt wielu problemów, a sezon zakończyli bez porażki.
Jeszcze w trakcie jego rozgrywania Piotr Protasiewicz rozglądał się za wzmocnieniami składu po ewentualnym awansie. Ostatecznie udało mu się pozyskać Jarosława Hampela i Piotra Pawlickiego jeśli chodzi o seniorów. W składzie pojawią się też zupełnie nowi młodzieżowcy – Krzysztof Sadurski i Oskar Hurysz. Takie działania mają pozwolić na walkę na równi z pozostałymi drużynami występującymi w PGE Ekstralidze i walkę o utrzymanie.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!