Fogo Unia Leszno remisuje z Moje Bermudy Stalą Gorzów. Liderami gospodarzy był duet Janusz Kołodziej i Piotr Pawlicki, a w barwach gorzowskiej Stali brylował Bartosz Zmarzlik oraz Szymon Woźniak
Dziewięć biegów kibice w Lesznie musieli czekać na przełamanie i biegową wygraną którejś ze stron. Wcześniej tylko Bartosz Zmarzlik był w stanie wygrywać biegi, lecz wówczas drugi z zawodników Moje Bermudy Stali Gorzów dojeżdżał na końcu stawki. Taka sytuacja miała miejsce w gonitwie trzeciej, gdy „śliwkę” na swoim koncie zapisał Martin Vaculík, a także w wyścigu siódmym, gdy doparowym obecnego wicemistrza świata był Oliwier Ralcewicz. Pozostałe biegi wygrywali gospodarze.
Przełamania w biegu dziewiątym blisko byli leszczynianie, którzy cały wyścig prowadzili, jednak ostry atak Jasona Doyla spowodował upadek Szymona Woźniaka. Australijczyk został wykluczony, a w powtórce Woźniak do kreski skutecznie odpierał ataki Janusza Kołodzieja wygrywając. Trzeci w tym biegu dojechał Martin Vaculík i to gorzowianie byli pierwszymi, którzy wygrali bieg drużynowo.
Kolejny bieg ponownie był remisowy i ponownie zwycięzcą był Bartosz Zmarzlik. Po dziesięciu biegach gorzowianie prowadzili 29:31, ale prawdziwy atak na zwycięstwo gorzowianie rozpoczęli dopiero w czwartej serii, gdy duet Szymon Woźniak – Patrick Hansen podwójnie pokonał Jaimona Lidseya oraz Jasona Doyle’a.
Fogo Unia Leszno za odrabianie strat wzięła się w kolejnej gonitwie. Początkowo wydawało się, że Martin Vaculík po dobrym starcie zmierza po zwycięstwo. David Bellego był jednak dużo szybszy od nie najlepiej dysponowanego dziś Słowaka i to przy jego nazwisku zanotowano trzy oczka. Trzecie miejsce w tym biegu Huberta Jabłońskiego zmniejszyło nieco przewagę gości. W trzynastym biegu skapitulował nieomylny dotąd Bartosz Zmarzlik, który musiał uznać wyższość Piotra Pawlickiego i Janusza Kołodzieja. „Byki” podwójnie wygrały i doprowadziły do remisu przed wyścigami nominowanymi.
Jason Doyle przypomniał o sobie w czternastej gonitwie po dwóch wyścigach, które zakończył bez punktów. Australijczyk pewnie wygrał, a za jego plecami toczyła się zacięta walka między Martinem Vaculíkiem, a Davidem Bellego. Ostatecznie górą Słowak.
Decydujący był bieg piętnasty. Tam start pewnie wygrał Janusz Kołodziej, ale to, co działo się za plecami „Koldiego” mogło rozgrzać kibiców do czerwoności. Znakomitą walkę o dwa punkty dostarczył nam Piotr Pawlicki, Bartosz Zmarzlik oraz Szymon Woźniak. Cała trójka przez trzy okrążenia tasowała się i dopiero pod koniec trzeciego „kółka” Zmarzlik odjechał na bezpieczniejszą przewagę. Wówczas Piotr Pawlicki ostro zaatakował Szymona Woźniaka, który upadł na tor. Sytuacja miała miejsce na czwartym okrążeniu. Zawodnicy zakończyli zatem wyścig i Bartosz Zmarzlik doścignął i wyprzedził jeszcze Janusza Kołodzieja. Sędzia długo zastanawiał się jaką podjąć decyzję w związku z upadkiem Woźniaka. Ostatecznie wykluczył kapitana Fogo Unii Leszno. Spotkanie zakończyło się zatem dwupunktowym zwycięstwem gospodarzy.
WYNIKI:
Fogo Unia Leszno: 45
9. Jason Doyle (3,1*,W,0,3) 7+1
10. Janusz Kołodziej (3,2,2,2*,2) 11+1
11. David Bellego (0,3,1*,3,1) 8+1
12. Jaimon Lidsey (2,0,2,1) 5
13. Piotr Pawlicki (1*,3,3,3,W) 10+1
14. Maksym Borowiak (W,0,-) 0
15. Hubert Jabłoński (3,0,1) 4
16. Antoni Mencel (0) 0
Moje Bermudy Stal Gorzów: 45
1. Szymon Woźniak (2,1*,3,3,1) 10+1
2. Martin Vaculík (0,2,1,2,2) 7
3. Anders Thomsen (1*,2,2,0) 5+1
4. Patrick Hansen (2,1*,1*,2*,0) 6+3
5. Bartosz Zmarzlik (3,3,3,1,3) 13
6. Mateusz Bartkowiak (2,1*,0) 3+1
7. Oliwier Ralcewicz (1,0,0) 1
Bieg po biegu:
1. Doyle, Woźniak, Thomsen, Bellego 3:3 (3:3)
2. Jabłoński, Bartkowiak, Ralcewicz, Borowiak (W) 3:3 (6:6)
3. Zmarzlik, Lidsey, Pawlicki, Vaculík 3:3 (9:9)
4. Kołodziej, Hansen, Bartkowiak, Borowiak 3:3 (12:12)
5. Bellego, Thomsen, Hansen, Lidsey 3:3 (15:15)
6. Pawlicki, Vaculík, Woźniak, Jabłoński 3:3 (18:18)
7. Zmarzlik, Kołodziej, Doyle, Ralcewicz 3:3 (21:21)
8. Pawlicki, Thomsen, Hansen, Mencel 3:3 (24:24)
9. Woźniak, Kołodziej, Vaculík, Doyle (W) 2:4 (26:28)
10. Zmarzlik, Lidsey, Bellego, Bartkowiak 3:3 (29:31)
11. Woźniak, Hansen, Lidsey, Doyle 1:5 (30:36)
12. Bellego, Vaculík, Jabłoński, Ralcewicz 4:2 (34:38)
13. Pawlicki, Kołodziej, Zmarzlik, Thomsen 5:1 (39:39)
14. Doyle, Vaculík, Bellego, Hansen 4:2 (43:41)
15. Zmarzlik, Kołodziej, Woźniak, Pawlicki (W) 2:4 (45:45)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!