Dopiero w ubiegłym roku Matias Nielsen miał okazję do przejechania pełnego sezonu w naszym kraju. Pokazał się z przyzwoitej strony, lecz mimo tego musiał opuścić klub z Ostrowa Wielkopolskiego.
W poprzednich sezonach był męczony bowiem kontuzjami. Rok wcześniej złamał bowiem kręgosłup w dwóch miejscach. To znacznie wyhamowało Duńczyka, który wydawało się, że dochodzi do momentu gdzie może punktować na przyzwoitym poziomie w PGE Ekstralidze. Na tor wrócił po półtora miesiąca i zdążył wziąć udział tylko w pożegnalnym meczu ostrowian z najwyższym poziomem rozgrywkowym. W Grudziądzu zdobył dwa punkty. Później pozostały mu tylko starty w U24 Ekstralidze, gdzie był jednym z najskuteczniejszych zawodników rozgrywek, a wraz z Ostrovią mógł wznieść puchar w powietrze.
Po spadku pozostał w drużynie Arged Malesa Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie stanowił o sile formacji U24. Przez cały sezon był solidnym punktem zespołu prowadzonego przez Mariusza Staszewski, o czym świadczy też jego średnia. Wyniosła ona bowiem 1.721 punktu na bieg, co uplasowało Nielsena na 26. miejscu wśród najskuteczniejszych zawodników na zapleczu PGE Ekstraligi. Wraz z końcem sezonu stracił też parasol ochronny w postaci miana zawodnika U24. To spowodowało, że został zmuszony do odejścia z zespołu z Ostrowa i poszukania sobie nowego otoczenia.
Może liczyć na pomoc gwiazdy
Pozostał jednak na drugim szczeblu rozgrywkowym i ostatecznie trafił do InvestHousePlus PSŻ-u Poznań. To właśnie też w zespole ze stolicy Wielkopolski zadebiutował w naszym kraju, a po udanym drugim sezonie dostał szansę w PGE Ekstralidze. Teraz wraca do Poznania, gdzie obie strony mają nadzieję na dalszy rozwój zawodnika. Nieraz pokazywał, że na „Golaju” radzi sobie świetnie i teraz będzie chciał to ponownie udowodnić. W tym ma mu pomóc osoba Bjarne Pedersena, która będzie jego indywidualnym trenerem.
Tego zawodnika nie trzeba nikomu przedstawiać, gdyż do niedawna był jeszcze międzynarodową gwiazdą. Na swoim koncie Pedersen ma też siedem miejsc na podium podczas startów w Grand Prix. Jeszcze w trakcie sezonu 2021 zdecydował się jednak zakończyć karierę, lecz w dalszym ciągu widzimy go przy czarnym sporcie. W ostatnim roku mogliśmy zobaczyć Bjarnego przy Martinie Vaculíku, z którym sięgnął po brązowy medal Indywidualnych Mistrzostw Świata. Nawiązanie współpracy z Nielsenem nie powoduje też jego rozstania ze Słowakiem.
Nielsen w tym roku będzie też niezwykle zapracowanym zawodnikiem. Oprócz startów na rzecz PSŻ-u Poznań czekają go bowiem zobowiązania wobec trzech innych zespołów. Będzie bronić bowiem barw Esbjerg Vikings (Dania), Västervik Speedway (Szwecja) oraz MC Nordstern Stralsund (Niemcy).
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!