Duńscy młodzieżowcy walczyli o miejsca w międzynarodowych eliminacjach. Rune Thorst zajął piąte miejsce, ale nie otrzyma szansy. Zawodnik czuje się oszukany przez Henrika Møllera i Hansa Nielsena.
Rune Thorst to osiemnastoletni Duńczyk. Żużlowiec dopiero rozpoczyna swoją karierę w czarnym sporcie, ale podczas krajowych eliminacji w Grindsted zajął piąte miejsce. Jest to bardzo dobry rezultat. Szczególnie, kiedy spojrzymy na nazwiska, które zostawił za sobą. Jednakże piąte miejsce okazało się bolesnym doświadczeniem.
Duńczyk opowiedział o tym szerzej na swoich mediach społecznościowych. Zawody zostały rozstrzygnięte przez bieg dodatkowy. – Powiedziano mi, że trzecie, czwarte i piąte miejsce przejdzie do eliminacji Mistrzostw Świata Juniorów – opowiada Rune. – Pytałem się Henrika Møllera i Hansa Nielsena, na którym miejscu muszę przyjechać. Nielsen powiedział, że nieważne na którym miejscu przyjadę, gdyż będzie przyznawana dzika karta.
Thorst zakończył bieg dodatkowy na ostatnim miejscu. Musiał on uznać wyższość Benjamina Basso, braci Knudsenów i Mariusa Nielsena. Zadowolony wierzył, że będzie miał okazję do walki o Mistrzostwa Świata Juniorów. Niestety, ale spotkał się on z szarą rzeczywistością. – Hans Nielsen zabrał mnie na bok i powiedział, że nie pojadę na eliminacje do IMŚJ. Poczułem się oszukany. Trenerzy przeczyli sami sobie. Na nic zdały się apele od osób, które słyszały obietnice. Wypełnia mnie złość oraz rozczarowanie – skomentował młody Duńczyk. Zatem zawodnik Slangerup będzie musiał zadowolić się startami w IMEJ. Jest to spory sukces dla żużlowca, ale z pewnością wierzył, że przyjdzie mu się mierzyć z najlepszymi juniorami na świecie.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!