Pierwszym z niedzielnych spotkań w PGE Ekstralidze jest pojedynek Moje Bermudy Stali Gorzów z Fogo Unią Leszno. Jeden z zawodników niestety nie ukończy go na torze a w szpitalu.
Początek spotkania Moje Bermudy Stali Gorzów z Fogo Unią Leszno zapowiadał wyrównany mecz do samego końca. Jednak miejscowi od drugiej serii startów nie będą mogli liczyć na Martina Vaculíka.
Słowak brał udział w upadku w biegu piątym, po którym nie był zdolny do kontynuowania zawodów. Jaimon Lidsey zaliczył bączka a Vaculík nie mając innej opcji wpadł w Australijczyka i również zapoznał się z torem. Wrócił co prawda o własnych siłach do parku maszyn. Lecz grymas bólu na jego twarzy był dość duży. Choć trzymał się za rękę i nadgarstek to pierwsze diagnozy mówią o urazie łopatki.
Zawodnik udał się do szpitala na dalsze badania, a w piątej gonitwie zastąpi go Wiktor Jasiński.
—> NA ŻYWO: MOJE BERMUDY STAL GORZÓW – FOGO UNIA LESZNO
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!