Mimo przerwy w rozgrywkach krajowych U24 Ekstraliga wraca do ścigania. Na wtorek zaplanowano kolejne cztery spotkania, w których widzimy zarówno powroty do zestawień swoich ekip jak i nowe twarze.
Dwa dni po hicie PGE Ekstraligi motocykle żużlowe ponownie zawarczą pod Jasną Górą. Tym razem rywalem „Lwów” będzie ekipa Arged Malesy Ostrowa Wielkopolskiego. Zespoły te znajdują się na dwóch przeciwległych biegunach tabeli. Częstochowianie zajmują ostatnie miejsce z zaledwie jedną wygraną, zaś przyjezdni walczą o udział w finale rozgrywek. W ostatnim spotkaniu jednak oba zespoły musiały przełknąć gorycz porażki i z pewnością mobilizacja zarówno u jednych jak i drugich będzie wysoka. Józef Kafel w porównaniu do spotkania we Wrocławiu zamieszał składem. Z awizowanego zestawienia wypadli Jenkins, Martyniak czy też Hagon. W ich miejsce za to wystartują Cluff, Rozaliuk oraz powoli powracający do ścigania po kontuzji Król. Bez zmian nie obyło się także u ostrowian. Do zestawienia Kamila Brzozowskiego wrócił Filip Hjelmland, który ma wolne od Szwecji. Zastąpi niedawno pozyskanego Mariusa Nielsena. Prawdopodobnie do ścigania po kontuzji wróci także Matias Nielsen, który w niedzielę wrzucał zdjęcia z treningu.
Włókniarz Częstochowa – Arged Malesa Ostrów:
Włókniarz Częstochowa:
9. Marko Lewiszyn
10. Mitchell Cluff
11. Anton Karlsson
12. Andrij Rozaliuk
13. Jonas Jeppesen
14. Kamil Król
15. Kajetan Kupiec
Arged Malesa Ostrów:
1. Tim Sørensen
2. Nicolai Heiselberg
3. Filip Hjelmland
4. Jakub Krawczyk
5. Matias Nielsen
6. Jakub Poczta
7. Kacper Grzelak
Swój mecz także przegrali grudziądzanie, którzy we wtorek podejmować będą Motor Lublin. Przystąpią oni swojego trzeciego najskuteczniejszego zawodnika – Emila Breuma, który został wypożyczony do drugoligowego SpecHouse PSŻ Poznań. Swoją szansę z to otrzyma jego rodak – Nicklas Aagard, który niedawno skończył 16 lat uprawniający go do startów w rozgrywkach. Ponadto wraca Norbert Krakowiak, który jeszcze niedawno mógł pochwalić się średnią na poziomie 3.000. Jednocześnie zabraknie Pedersena i Łobodzińskiego. Zawodnicy Motoru z kolei ostatnio mogli się cieszyć z drugiego zwycięstwa w sezonie. Wygrali różnicą dwóch punktów w przerwanym spotkaniu na swoim torze przeciwko KS Toruń. Stąd też skład nie różni się od tego, które mogliśmy oglądać wówczas. Jedynie Śledź zastąpi pod numerem juniorskim Jana Młynarskiego, a jego z dwójką Wiktor Firmuga.
GKM Grudziądz – Motor Lublin:
GKM Grudziądz:
9. Kacper Pludra
10. Kacper Warduliński
11. Norbert Krakowiak
12. Nicklas Aagard
13. Marius Hillebrand
14. Seweryn Orgacki
15. Wiktor Rafalski
Motor Lublin:
1. Antti Vuolas
2. Wiktor Firmuga
3. Silas Hoegh
4. Noel Wahlqvist
5. Mateusz Tudzież
6. Jan Rachubik
7. Maksymilian Śledź
Kolejnym wtorkowym pojedynkiem jest mecz pomiędzy KS Toruń a Enea Stalą Gorzów. Mimo przegranej Robert Sawina nie zamieszał składem. W dalszym ciągu do jego dyspozycji nie będzie dostępny Emil Pørtner. Powołał za to rewelację Bauhaus-Ligan oraz nowego Młodzieżowego Indywidualnego Mistrza Szwecji – Caspera Henrikssona. Ma to związek z przerwą tamtejszych rozgrywek na rzecz Speedway of Nations. Z kolei choć kadra Enea Stali Gorzów jest dość wąska to Piotr Paluch na mecz w Toruniu przemieszał numerami startowymi u zawodników. Nie wiadomo czy na torze pojawi się Mateusz Bartkowiak, który awizowany został pod numerem czwartym. Lider żółto-niebieskich Wiktor Jasiński natomiast ma wystartować dwukrotnie z młodzieżowcami.
KS Toruń – Enea Stal Gorzów:
KS Toruń:
9. Bastian Pedersen
10. Casper Henriksson
11. Denis Zieliński
12. Emil Pørtner
13. Zach Cook
14. Krzysztof Lewandowski
15. Mateusz Affelt
Enea Stal Gorzów:
1. Daniel Klíma
2. Anders Rowe
3. Mathias Pollestad
4. Mateusz Bartkowiak
5. Wiktor Jasiński
6. Jakub Stojanowski
7. Oskar Hurysz
Ostatni zaplanowany na wtorek pojedynek zapowiada się najciekawiej. Do aktualnego lidera U24 Ekstraligi przyjadą rozpędzeni wrocławianie. Biało-niebiescy w ostatnim czasie dość hojnie wypożyczali swoich zawodników do innych klubów wobec czego ich skład diametralnie się różni od tego co mogliśmy oglądać dotychczas. Oprócz braku Rew czy Borowiaka zabraknie też kontuzjowanego Jabłońskiego. W ich miejsce pojawią się James Pearson, Maurice Brown oraz Tobiasz Jakub Musielak. Dla tego ostatniego może to być szansa debiutu w rozgrywkach. Musielak był bowiem w składzie „Byków” na meczu w Grudziądzu, lecz wówczas nie wystartował w ani jednym biegu. Wrocławianie z kolei odstawili na boczny tor słabo dysponowanego Jacka Smitha kosztem swojego wychowanka Dawida Rybaka. W ostatnim meczu przeciwko częstochowianom nie przyniosło to jednak punktów. WTS Sparta przystąpi do meczu w Lesznie z bojowym nastawieniem, gdyż cały czas liczą się w walce o udział w finale rozgrywek U24 Ekstraligi.
Agromix Polcopper Unia Leszno – WTS Sparta Wrocław:
Agromix Polcopper Unia Leszno:
9. Jonas Knudsen
10. Jesper Knudsen
11. James Pearson
12. Maurice Brown
13. Damian Ratajczak
14. Tobiasz Jakub Musielak
15. Antoni Mencel
WTS Sparta Wrocław:
1. Nick Škorja
2. Dawid Rybak
3. Lukas Baumann
4. Sandro Wassermann
5. Bartłomiej Kowalski
6. Michał Curzytek
7. Mateusz Panicz
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!