Speed Car Motor Lublin w okresie transferowym wzmocnił się kilkoma zawodnikami, którzy mieli zapewnić beniaminkowi miejsce w czołówej czwórce Nice 1. Ligi Żużlowej. Sezon pokazał, że podopiecznych Dariusza Śledzia stać na jeszcze lepszy wynik.
Koziołki rozegrały już dziewięć spotkań i odniosły aż osiem zwycięstw. Wciąż są niepokonani, bo tylko raz stracili punkt remisując z Orłem Łódź. Zawodnicy z Lublina swoją siłę rażenia potwierdzili w poprzednią niedzielę, gdy rozbili na wyjeździe Arge Speedway Wandę Kraków. Rywal co prawda nie był wymagający, ale rozmiary wygranej robią już wrażenie. – Było to dobre spotkanie w naszym wykonaniu. Wszyscy pojechali na miarę swoich możliwości, czyli bardzo dobrze. Co tu dużo mówić? Wygrana na wyjeździe taką dużą różnicą punktów mówi jedno – drużyna jechała dobrze i tyle – powiedział Dariusz Śledź na pomeczowej konferencji prasowej.
Przed Speed Car Motorem Lublin teraz prawdziwy sprawdzian. W niedzielę pojadą do Rybnika na spotkanie z ROW-em. Jeżeli tam wygrają, to w rundzie zasadniczej już nikt ich nie zatrzyma.
Źródło: gazetakrakowska.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!