Craig Cook został zwolniony z Sheffield Tigers. Klub nie był zadowolony z usług 35-letniego Brytyjczyka. Jego miejsce zajął Lewis Kerr.
Craig Cook nie ma najlepszego okresu. Ostatnio doznał poważnych urazów podczas meczu w SGB Championship. Brytyjczyk walczy obecnie o szybki powrót do zdrowia, gdyż Glasgow Tigers potrzebują jego wsparcia. Natomiast Sheffield Tigers zdecydowało się na zrezygnowanie z jego usług.
Rok temu to King’s Lynn Stars zdecydowali się na zwolnienie Cooka, gdyż nie byli zadowoleni z jego wyników. Znalazł on potem zatrudnienie w Ipswich, skąd przeniósł się zimą do Sheffield. Simon Stead wierzył, że Cook może mu się przydać. Sam zawodnik przeżywał ciężki okres. Otwarcie mówił o tym, że stracił radość z uprawiania dyscypliny, ale kontrakt z Sheffield Tigers miał mu pomóc. – Liczyliśmy na coś więcej – mówi Stead dla klubowych mediów. – Myślałem, że zawodnik z taką średnią to prawdziwa okazja. Niestety, ale „Cookie” nie zdołał się zbytnio przebić i nie spełnił naszych oczekiwań. Zastępstwo zawodnika zrobiło raptem cztery punkty, więc nie miałem złudzeń, że musimy szybko działać.
Lewis Kerr jest stałym punktem Redcar Bears. Brytyjczyk miał jednak problem z nadążaniem za swoim klubem – King’s Lynn Stars. Notował on przeciętne wyniki, a Alex Brady zdecydował się na zastąpienie go Frederikiem Jakobsenem. Kerr podpisał umowę z Sheffield Tigers. – On chce pokazać, że nadal ma to coś. To jest czołowy zawodnik z doświadczeniem. Wierzę, że pomoże nam w osiągnięciu odpowiednich wyników.
Sheffield Tigers zajmują obecnie czwarte miejsce w SGB Premiership. Zawodnikami tego zespołu są Jack Holder, Tobiasz Musielak czy Kyle Howarth. Lewis Kerr dołącza do zespołu ze średnią 4,77.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!