Ciekawe spotkanie zobaczyliśmy w niedzielę w Daugavpils. Tam mimo kiepskiego początku meczu Optibet Lokomotiv zdołał odrobić straty i wygrał ze Startem Gniezno.
W spotkanie ku zdziwieniu niektórych lepiej weszli goście z pierwszej stolicy Polski. Tor nie pozwalał wówczas na zbyt wiele, a zawodnicy Startu imponowali momentem startowym, co przekładało się na konsekwentne budowanie przewagi. W pewnej chwili wynosiła ona nawet dziesięć punktów, lecz to podziałało niczym płachta na byka na miejscowych. Momentalnie wzięli się za redukowanie strat, a rozpędzili się tak mocno, że wyszli na prowadzenie. Później goście z Gniezna zdołali zremisować, a o końcowym wyniku zdecydował ostatni bieg dnia.
Nikołaj Kokin nie miał dzisiaj możliwości skorzystać ze swojego najlepszego zawodnika z ubiegłego sezonu. Nick Morris w całym spotkaniu zdobył zaledwie dwa punkty, co mogło zaważyć o końcowym wyniku całej drużyny. Świetne zawody pojechali za to Steve Worrall i Kevin Juhl Pedersen. Brytyjczyk był zdecydowanym liderem i na torze robił, praktycznie co chciał. Ważne punkty położyli także Jewgenij Kostygow, Daniił Kołodinski oraz juniorzy „Lokomotywy”. Co ciekawe ten drugi po raz pierwszy na torze pojawił się w dziesiątym biegu i w pierwszych dwóch startach był niepokonany. Tylko raz natomiast na torze pojawił się Kjastas Puodżuks, czyli legenda klubu z Łotwy.
Tomasz Fajfer miał nosa, by zabrać ze sobą Kacpra Gomólskiego do Daugavpils. Gdy kontuzji doznał Josh Pickering to Polak skutecznie zastąpił swojego klubowego kolegę i jako jedyny przekroczył barierę dziesięciu punktów. Kryzys jednak przyszedł w najważniejszym biegu dnia. Tam jadąc na punktowanej pozycji wykręcił „bączka” i nie zdążył pozbierać się z toru przed zapaleniem czerwonego światła. Ostatecznie inaugurujący sezon gnieźnianie musieli uznać wyższość gospodarzy, a pretensji kibice nie mogą mieć do Tima Sørensena oraz juniorów. Z pewnością jednak liczyli na większe zdobycze przy nazwiskach Huberta Łęgowika, Zbigniewa Sucheckiego oraz co najważniejsze Sama Mastersa.
9. Kevin Juhl Pedersen (2,0,2*,2*,3) 9+2
10. Jewgienij Kostygow (0,2,3,1,3) 9
11. Steve Worrall (0,2,3,3,2,2*) 12+1
12. Kjastas Puodżuks (0,-,-,-) 0
13. Nick Morris (1,1*,D,-,U,-) 2+1
14. Ernest Matiuszonok (1,3,1) 5
15. Gustav Grahn (2,2,1*) 5+1
16. Daniił Kołodinski (2*,3,0) 5+1
1. Hubert Łęgowik (3,1,D,0,2) 6
2. Kacper Gomólski (3,3,1,3,W) 10
3. Tim Sørensen (1,3,2,2*,1) 9+1
4. Zbigniew Suchecki (2,0,0,-) 2
5. Sam Masters (2*,1,1,3,1*) 8+2
6. Mikołaj Czapla (3,1*,W) 4+1
7. Jesper Knudsen (D,3,1,0) 4
8. Adrian Saks NS
Bieg po biegu:
1. Łęgowik, Pedersen, Sørensen, Worrall 2:4 (2:4)
2. Czapla, Grahn, Matiuszonok, Knudsen (D) 3:3 (5:7)
3. Gomólski, Masters, Morris, Puodżuks 1:5 (6:12)
4. Matiuszonok, Suchecki, Czapla, Kostygow 3:3 (9:15)
5. Sørensen, Worrall, Morris, Suchecki 3:3 (12:18)
6. Gomólski, Grahn, Łęgowik, Morris (D) 2:4 (14:22)
7. Knudsen, Kostygow, Masters, Pedersen 2:4 (16:26)
8. Worrall, Sørensen, Matiuszonok, Suchecki 4:2 (20:28)
9. Kostygow, Pedersen, Gomólski, Łęgowik (D) 5:1 (25:29)
10. Worrall, Kołodinski, Masters, Czapla (W) 5:1 (30:30)
11. Kołodinski, Pedersen, Knudsen, Łęgowik 5:1 (35:31)
12. Gomólski, Worrall, Grahn, Knudsen 3:3 (38:34)
13. Masters, Sørensen, Kostygow, Morris (U) 1:5 (39:39)
14. Pedersen, Łęgowik, Masters, Kołodinski 3:3 (42:42)
15. Kostygow, Worrall, Sørensen, Gomólski (W) 5:1 (47:43)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!