Kyle Bickley kończy swoją karierę w sporcie żużlowym. Brytyjczyk zatracił pasję do uprawiania dyscypliny. Gwoździem do trumny był ruch Edinburgh Monarchs.
Kyle Bickley przeszedł sporą drogę od 125cc do jazdy w SGB Championship. Dwukrotnie triumfował on w FIM Youth Gold Trophy we wspominanej klasie 125cc. Złote medale zdobywał w latach 2014 i 2015. Co ciekawe, w obu przypadkach na podium stawał również Marcin Turowski. Brytyjczyk do 2017 roku brał udział w zmaganiach ligowych. Co ważne, tego samego roku zdobył on brązowy medal w IM Wielkiej Brytanii do 19. roku życia. Kolejne starty przynosiły różne szczęście. Swego czasu określano go jako kolejny talent w brytyjskim żużlu. Przez czternaście lat ścigał się na wszelkiego rodzaju torach.
Bickley kończy karierę
Kyle to żużlowiec pochodzący z Cumbrii. Miał on okazję do debiutu w SGB Championship jako zawodnik Workington Comets. Co więcej, wraz z tą drużyną zgarnął podwójną koronę. Kolejnym krokiem było Glasgow, gdzie startował ze zmiennym szczęściem. Od zeszłego roku, Bickley miał problemy z przejechaniem pełnego sezonu. Wpierw wyrzucono go z Berwick Bandits na rzecz Nathana Stonemana. Potem podpisał z Newcastle Diamonds, gdzie klub się wycofał z rozgrywek. Ostatecznie wylądował w Redcar Bears, ale tam też wiele nie pojechał. Ten rok przyniósł mu również okazję do jazdy w U24 Ekstralidze. Kyle’a dosyć często można było zobaczyć na toruńskim owalu, ale jego znajomość mu nie pomogła w odniesieniu średniej powyżej 1,000. Starty zakończył po czterech występach.
Stracił zapał
Bickley stracił zapał do uprawniania czarnego sportu. Sezon 2023 miał być tym, gdzie Brytyjczyk wróci na dobre tory. Wszak był to jego ostatni sezon startów jako młodzieżowiec. Kyle jednak odpuścił w połowie rozgrywek. Dlaczego? Bastian Borke dołączył do Edinburgh Monarchs. Z uwagi na CMA, Bickley i Hook zostali wyrzuceni ze składu. – Brzmieli jakby chcieli we mnie zainwestować. Miałem nadzieję, że wreszcie dostanę pełen sezon na pokazanie swoich możliwości. Ostatni telefon był gwoździem do trumny i pokazał moje miejsce w szeregu – czytamy w szerszym oświadczeniu żużlowca. – Ten rok miał być tym, gdzie odzyskam pasję do tego sportu. Jest to dla mnie najlepsze rozwiązanie. 21-latek zrezygnował również ze startów w National Development League. Obecnie ma inne plany na siebie. Pozostaje jedynie życzyć powodzenia na nowej drodze życia.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!