Dziś 45. urodziny obchodzi Joonas Kylmäkorpi. Fin mimo wielkiego talentu do "klasyka" został legendą ścigania na długim torze. Niemniej, w tradycyjnej odmianie speedway'a również zapisał interesującą kartę w historii fińskiego żużla.
Joonas Kylmäkorpi urodził się 14 lutego 1980 roku w Sztokholmie. Z racji posiadania podwójnego obywatelstwa, łączył starty w Finlandii i Szwecji. Od najmłodszych lat przejawiał ogromny talent do żużla, czego dowodem było złoto mistrzostw Szwecji do lat 21. Zdobył je w 1999 roku, pokonując na torze w Norrköping po wyścigu dodatkowym Andreasa Jonssona. Dwa lata wcześniej został najlepszym juniorem Finlandii, wygrywając finał młodzieżowego czempionatu na torze w Haapajärvi.
I to właśnie kadrę Suomi reprezentował na arenie międzynarodowej. Jeszcze jako junior, bo w 2001 roku jako 21-latek pomógł Finom awansować do pierwszej edycji Drużynowego Pucharu Świata. Zarówno w eliminacjach w Debreczynie, jak i półfinale w Gdańsku był najlepszym zawodnikiem swojej reprezentacji. Nie wystarczyło to jednak na awans do barażu. Lepiej było rok później. Kylmäkorpi w półfinale wraz z Kaiem Laukkanenem zdobyli po dwanaście punktów i wprowadzili fińską kadrę do turnieju barażowego. W nim jednak nie odegrali żadnej roli.
Jeszcze lepiej Joonas spisał się w DPŚ rok później. W półfinale w Holsted zdobył aż szesnaście „oczek”, najmocniej stawiając opór faworyzowanym gospodarzem. Postęp też zaliczyła reprezentacja Finlandii, bowiem w turnieju barażowym zajęła przedostatnie miejsce.
Kylmäkorpi jeszcze dwa razy pojechał w Drużynowym Pucharze Świata, za każdym razem ratując honor swojej drużyny. W 2007 roku w Vojens zdobył sześć z jedenastu punktów Suomi, natomiast trzy lata później w King’s Lynn – dziewięć z czternastu.
Wystartował też w kilku turniejach Grand Prix, jednak bez jakichkolwiek sukcesów. W latach 2003-2004 pojechał w trzech zawodach, jednak nie był w stanie przebić się przez pierwszy eliminator. Na kolejny start w elicie musiał poczekać aż dziesięć lat. Wówczas cykl zawitał do Finlandii, a Joonas na torze w Tampere zdobył pięć oczek, wygrywając nawet jeden wyścig.
Gwiazda długiego toru…
Prawdziwym powołaniem Fina były jednak wyścigi na długim torze. W latach 2010-2013 wręcz zdominował światowy czempionat, zdobywając cztery tytuły mistrzowskie z rzędu. Częściej zwyciężali jedynie Gerd Riss oraz Simon Wigg. Dołożył do tego jeszcze dwa srebrne medale w sezonach 2006-2007 oraz brąz w 2014 roku.
…oraz zaplecza Ekstraligi
W Polsce reprezentował wiele klubów. Miał kilka nieudanych prób podbicia Ekstraligi, jednak najlepiej czuł się w rozgrywkach na drugim szczeblu. Co prawda wygrywał tę ligę trzykrotnie, jednak awans do Ekstraligi zaliczył tylko jeden. W 2007 roku był częścią zespołu Stali Gorzów, która wywalczyła promocję do najwyższej klasy rozgrywkowej, jednak nie był tam najważniejszą postacią. Znacznie większy wpływ miał na triumfy w lidze Lokomotivu Daugavpils w latach 2015-2016, jednak w myśl przepisów, awans Łotyszy do najlepszej ligi świata był niemożliwy. Sam Kylmäkorpi był wówczas gwiazdą nie tylko swoje drużyny, ale też i całych rozgrywek, notując średnią w okolicach 2,3 punktu na bieg.
Niestety, to właśnie sezon 2016 był ostatnim w karierze dla Fina. W grudniu 2016 roku podczas treningu doznał skomplikowanego złamania nogi, które uniemożliwiło mu dalsze uprawianie sportu i na początku sezonu 2017 ogłosił, że już nie będzie dłużej ścigać się na żużlu.
Joonas Kylmakorpizdjęcia: PIOTR KIN / SPEEDWAYNEWS.PL
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!