Przed sezonem 2023 Krzysztof Buczkowski zdecydował się na zmianę dotychczasowego pracodawcy w Szwecji. Będzie jeździć w barwach Indianerny Kumla.
W sezonie 2022 Krzysztof Buczkowski startował w barwach Masarny Avesta. Choć „Wiedźmy” były outsiderem ligi to Polak prezentował się dość dobrze. Został liderem zespołu prowadzonego wówczas przez Sebastiana Aldéna i Antona Roséna. Występując w trzynastu spotkaniach zespołu zakończył rozgrywki z średnią na poziomie 1.855 punktu na bieg.
Buczkowski musiał zmienić zespół po tym jak Masarna zdecydowała się na koncepcję składu złożonego z zawodników z Skandynawii. Dodatkowo to m.in właśnie o nim mówił niedawno prezes. W jednym z ostatnich meczów nie mógł on wystąpić z uwagi na kolizję terminów z Stelmet Falubazem Zieloną Góra. Teraz jednak dołącza do Norberta Krakowiaka i to właśnie oni są pierwszymi zawodnikami w kadrze Indianerny Kumla na rok 2023.
Jak się okazuje zespół Indian już od dawna kusił ofertami Buczkowskiego. Trochę czasu jednak musiało minąć by ich drogi się skrzyżowały, lecz i to w końcu nastąpiło. Z tego zadowolone są obie strony. – Buczek to klasowy jeździec, którego od dawna miałem w notesie. Moim zdaniem jest jednym z najbardziej niedocenianych zawodników, mimo swojej wysokiej średniej. Jest zawodnikiem który daje z siebie wszystko w każdej sytuacji. Już kilka razy byliśmy bliscy porozumienia i cieszę się, że w końcu udało nam się dojść do porozumienia– komplementował zawodnika Peter Johansson.
Co ciekawe dla Buczkowskiego będzie do powrót do Kumli. Posiadał on kontrakt z „Indianami” przed sezonem 2005, lecz wówczas ani razu nie pojawił się na torze.
Aktualna kadra Indianerny Kumla:
– Norbert Krakowiak
– Krzysztof Buczkowski
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!