Zespół Lejonen Gislaved okazał się zdecydowanie lepszy w czwartkowym pojedynku przeciwko Dackarnie Malilla. Mecz zakończył się wynikiem 55:35. Gospodarzy do wygranej poprowadził kwartet biało-czerwonych.
Polskie Lejonen
W czwartkowym spotkaniu w barwach gospodarzy wystąpiło aż czterech reprezentantów Polski. Oni sami zdobyli więcej punktów od całego zespołu Dackarny. Najwięcej punktów do dorobku drużyny Andersa Fröjda zdobyli Dominik Kubera, który jako jedyny tego dnia mógł pochwalić się mianem niepokonanego oraz jego klubowy kolega z Motoru Lublin – Jarosław Hampel. Obaj zdobyli po dwanaście punktów. „Lwom” w okazałej wygranej nie przeszkodził nawet słabszy dzień u Olivera Berntzona. Jego punkty odrobił nowy nabytek opolskiego Kolejarza – Mathias Thörnblom, który tylko raz musiał uznać wyższość Rasmusa Jensena.
Osłabiona Dackarna bez szans
Zespół wciąż aktualnych mistrzów do czwartkowego pojedynku przystąpiła w sporym osłabieniu. Nie wystartowali bowiem Maciej Janowski, który już przebywał w Cardiff przed piątkowym treningiem Grand Prix jak i Frederika Jakobsena, który miał mecz King’s Lynn Start. Wobec tego ich szanse jeszcze przed rozpoczęciem spotkania zmalały praktycznie do zera. W równej walce nie pomógł także kolejny wyśmienity występ Rasmusa Jensena. Duńczyk jako jedyny w zespole zdołał zwyciężyć biegi. To właśnie on i Brady Kurtz bronili honoru drużyny z Mallili przed totalnym blamażem. Także ta dwójka jedyny raz zdołał drużynowo zwyciężyć na zakończenie meczu.
1. Jarosław Hampel (2,3,3,3,1) 12
2. Maksym Drabik (1*,3,2*,3,0) 9+2
3. Jakub Miśkowiak (2*,0,1,2*) 5+2
4. Dominik Kubera (3,3,3,3) 12
5. Oliver Berntzon (1,2,0,1) 4
6. Mathias Thörnblom (3,3,1*,3) 10+1
7. Casper Henriksson (2*,0,0,1) 3+1
1. Rasmus Jensen (3,2,3,2,D,3) 13
2. Maciej Janowski (-,-,-,-) ZZ
3. Jacob Thorssell (0,1,0,-,0) 1
4. Filip Hjelmland (0,1,2,0,1,2) 6
5. Brady Kurtz (2,1*,2,2,1*,2,2*) 12+3
6. Wiktor Trofimow (0,1*,1*,0) 2+2
7. Ludvig Lindgren (1,0,0) 1
Bieg po biegu:
1. (65.5) Jensen, Hampel, Drabik, Hjelmland 3:3 (3:3)
2. (65.7) Thörnblom, Henriksson, Lindgren, Trofimow 5:1 (8:4)
3. (65.8) Kubera, Miśkowiak, Hjelmland, Thorssell 5:1 (13:5)
4. (64.8) Thörnblom, Kurtz, Berntzon, Lindgren 4:2 (17:7)
5. (66.3) Drabik, Hjelmland, Trofimow, Henriksson 3:3 (20:10)
6. (64.7) Kubera, Jensen, Kurtz, Miśkowiak 3:3 (23:13)
7. (65.0) Hampel, Drabik, Thorssell, Hjelmland 5:1 (28:14)
8. (65.8) Kubera, Kurtz, Miśkowiak, Lindgren 4:2 (32:16)
9. (64.6) Jensen, Berntzon, Thörnblom, Thorssell 3:3 (35:19)
10. (64.6) Hampel, Kurtz, Trofimow, Henriksson 3:3 (38:22)
11. (65.0) Kubera, Jensen, Kurtz, Berntzon 3:3 (41:25)
12. (64.2) Drabik, Miśkowiak, Hjelmland, Jensen (D) 5:1 (46:26)
13. (64.4) Hampel, Kurtz, Berntzon, Thorssell 4:2 (50:28)
14. (65.3) Thörnblom, Hjelmland, Henriksson, Trofimow 4:2 (54:30)
15. (63.9) Jensen, Kurtz, Hampel, Drabik 1:5 (55:35)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!