Mimo że jeszcze nawet nie rozpoczęliśmy tegorocznych zmagań, to kluby już zaczęły budowę składu na sezon 2025. Jednym z zawodników, którym kończy się kontrakt jest Patryk Dudek.
Jego ubiegłoroczne występy pozostawiały jednak wiele do życzenia. Zmagania w PGE Ekstralidze zakończył dopiero na 24. miejscu wśród najskuteczniejszych zawodników. Średnia na poziomie 1.763 była jego najgorszym wynikiem od sezonu 2011! Miał kilka bardzo udanych meczów, lecz w większości nie udało mu się przekroczyć dwucyfrówki. Zdarzały mu się też kompletne wpadki, a jego dyspozycja z pierwszego meczu o 3. miejsce mogła zaważyć o braku medalu dla KS Apatora. Ostatecznie jednak w Częstochowie pojechał zdecydowanie lepiej, a na jego szyi zawisł drugi w karierze brąz DMP.
KS Apator Toruń rozpoczął już budowę składu na sezon 2025. Zawodnikami, którzy już się porozumieli w sprawie kontraktu są Emil Sajfutdinow i Robert Lambert, czyli ubiegłoroczni liderzy „Aniołów”. Przemysław Termiński zapowiedział też, że nie przewiduje większych zmian w kadrze. Wiemy jednak, że niepewna jest przyszłość przede wszystkim Patryka Dudka i Pawła Przedpełskiego. Od obu zawodników oczekiwano zdecydowanie więcej i przed nimi sezon prawdy i dopiero po nim rozpoczną się negocjacje pomiędzy zawodnikiem i klubem. W przeciwnym razie torunianie będą szukać zastępstwa, a nie muszą się także martwić liczbą krajowych seniorów, gdyż to kryterium spełniać mogą wspomniany Sajfutdinow i Lampart na pozycji U24.
– Kontrakt w Toruniu się kończy w tym roku. Nie wiem, co przyniesie sezon – powiedział Patryk Dudek w rozmowie dla Żużlowej Reprezentacji Polski.
Powrót do Falubazu? Taki jest plan!
Bez wątpienia jednak nawet przy kolejnym słabszym sezonie Dudkowi nie grozi zejście na zaplecze PGE Ekstraligi. W dalszym ciągu należy bowiem do czołówki światowej i ma ogromny potencjał, o czym świadczą sukcesy na arenie międzynarodowej. W 2017 roku świętował przecież tytuł indywidualnego wicemistrza świata, a przed rokiem znalazł się w kadrze na Drużynowy Puchar Świata. Kibicom z Zielonej Góry marzy się jego powrót do macierzystego ośrodka. Jak sam stwierdził jest to też jego plan, lecz nie wie kiedy to nastąpi.
– Może będzie takie zainteresowanie z Zielonej Góry lub z innych klubów. Zobaczę. Ciężko odpowiedzieć na to pytanie teraz. Myślę, że będzie też dużo scenerii w internecie ze mną związane. Będzie znowu saga Patryka Dudka, gdzie pójdzie i do jakiego klubu. Ale na pewno plan jest taki, że chcę wrócić do Zielonej Góry, ale kiedy? To jest kolejne pytanie, na które nie umiem teraz odpowiedzieć – dodał.
By taki scenariusz Dudek wziął, chociaż pod uwagę, to Enea Falubaz Zielona Góra musi utrzymać się w PGE Ekstralidze. Przed nimi ciężki sezon, chociaż działacze zrobili co w ich mocy, by przełamać fatalną passę ostatnich beniaminków. Ostatnim, któremu udało się utrzymać po awansie jest… klub z Torunia w sezonie 2021. Później natomiast po rocznej przygodzie z „elitą” pożegnali się Arged Malesa Ostrów Wielkopolski, która nie zdołała wywalczyć nawet punktu oraz Cellfast Wilki Krosno.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!