Stewart Dickson dokonuje pierwszych zmian. Troy Batchelor wraca do rywalizacji w lidze brytyjskiej. Australijczyk zasila ekipę Birmingham Brummies. Swoją szansę otrzymuje również Sam Hagon.
![]()
Troy Batchelor nie ma najlepszego okresu w karierze. Australijski żużlowiec pozostawał bez zatrudnienia i swój ostatni mecz w ligowym zmaganiach przejechał podczas sezonu 2021. Wówczas reprezentował barwy Ipswich Witches oraz Oxford Cheetahs. Usługami byłego zawodnika ROW-u Rybnik zainteresowane były poszczególne kluby, ale nie znalazło to potwierdzenia na papierze. Co więcej, Troya zabrakło również podczas startu rozgrywek w lidze francuskiej czy w meczach pokazowych Swindon Robins. Zastanawiano się, czy to jest rzeczywisty koniec kariery dla byłego uczestnika cyklu Speedway Grand Prix.
Brummies z roszadami
Birmingham Brummies głosili, że mają wysokie aspiracje na sezon 2023. Tak się jednak składa, że jest to najsłabsza drużyna w całej lidze. Nick Morris notuje starty poniżej swoich oczekiwań, James Wright i Stefan Nielsen znajdują się na liście kontuzjowanych, a liczne przetasowanie nie pozwalają na to, aby zespół mógł oprzeć się na czyimś kręgosłupie. Laurence Rogers zrezygnował z roli menedżera, która następnie przypadła Stewartowi Dicksonowi. Dickson prowadzi równocześnie ekipę z Leicester. Nic dziwnego, skoro w składzie Brummies znajdują się jego podopieczni.
Po porażce z Oxford Cheetahs, Dickson zapowiadał zmiany. James Wright oraz James Pearson zostają zwolnieni z Birmingham Brummies. Wright stracił większość sezonu przez odnawiającą się kontuzje, której doznał podczas testimonialu Paula Starke w Plymouth. Pearson natomiast to czysty przykład, jak wielką rolę odgrywają liczby w brytyjskim żużlu. CMA australijskiego żużlowca było za wysokie na jego umiejętności, przez co Dickson podjął decyzję o zakończeniu współpracy. Sam zawodnik nadal ma możliwość startu w Belle Vue Colts, ale jest otwarty na wszelkie propozycje w ramach SGB Championship.
Batchelor powraca
Troy Batchelor oraz Sam Hagon – te dwa nazwiska podpisały kontrakty z Birmingham Brummies na pozostałą część sezonu. Australijczyka nie trzeba raczej przedstawiać, tak Hagon to młodzieżowy reprezentant Wielkiej Brytanii, będący częścią Włókniarza Częstochowa U24 oraz Belle Vue Colts.
– Prawda, nie startował jeszcze w tym sezonie – mówi Stewart Dickson, menedżer Brummies, dla klubowych mediów. – Przejechał on kilka okrążeń w ten weekend i nie może się doczekać powrotu. Ma zamiar pokazać wszystkim, co oni stracili. Co do Sama, przykuł moje oko swoimi występami w National Development League. Ma naprawdę spory potencjał i otoczony jest dobrymi osobami. Zrobię wszystko, aby z niego wyciągnąć to, co najlepsze.
Brummies zajmują obecnie ostatnie miejsce w SGB Championship, mając na swoim koncie dwa punkty. Wokół klubu narasta sporo plotek o tym, że rzekomo ma być to ostatni sezon ekipy z Perry Barr Stadium na tymże obiekcie. Należy jednak poczekać na rozwianie wszelkich możliwości, o czym wspominał członek konsorcjum – Nigell Tolley.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
