Chyba wszyscy wiedzą, że wśród lodowych Gladiatorów niepodzielnie rządzą Rosjanie. W zeszłym roku w stawce pojawił się Martin Haarahiltunen, który zajmował miejsca na podium pojedynczych turniejów. Teraz również jest on najlepszym zawodnikiem spoza Rosji. Niestety w sobotę w Berlinie nabawił się urazu.