SPARING: Fogo Unia Leszno – Betard Sparta Wrocław

Dobry start i pewna wygrana Łaguty. Kowalski na ostatnim okrążeniu miał kłopoty z motocyklem co wykorzystał Hubert Jabłoński.

Pewna wygrana Ratajczaka. Andrzejewski zanotował upadek na początku czwartego okrążenia będąc na drugiej pozycji.

Pewna wygrana Bewleya. Lebiediew zanotował defekt motocykla na drugim okrążeniu będąc tuż za plecami Brytyjczyka.

Najlepszy ze startu Krawczyk, jednak bardzo szybki w tym wyścigu był Partnitskyi, który wyniósł się na zewnętrzną i pewnie minął wychowanka Ostrovii. Z dalszej jazdy na drugim okrążeniu zrezygnował Andrzejewski.

Dobry start Kowalskiego, jednak do końca naciskał go Lebiediew. Łotysz szukał luki przy krawężniku by minąć Polaka, ale nie znalazł sposobu na zawodnika gości.

Dobry start Zengoty, jednak szybko w pościg za nim ruszył Łaguta. Rosjanin rozpędzał konsekwentnie swój motocykl po zewnętrznej i ostatecznie minął zawodnika gospodarzy na ostatnich metrach.

Dobry start gospodarzy, jednak na wyjściu z pierwszego łuku Partnitskyi powiózł Smektałe, który przez to spadł na trzecie miejsce. Za prowadzącego Ukraińca zabrał się Bewley i ostatecznie Brytyjczyk na początku czwartego okrążenia wysunął się na prowadzenie.

Najlepszy ze startu Kowalski, ale już na przeciwległej prostej z zawodnikiem Sparty uporał się Zengota. W walce o punkt Krawczyk lepszy od Mencela.

Seniuk w miejsce Łaguty.

Świetny start i pewna wygrana gospodarzy.

Start dla Andrzejewskiego, jednak na wyjściu z pierwszego łuku z dwóch stron minęli go leszczynianie. Do Jabłońskiego z każdym okrążeniem zbliżał się Bewley, jednak Brytyjczyk nie znalazł sposobu na młodzieżowca gospodarzy.

W tym wyścigu nie ujrzymy Artioma Łaguty.

Pewna wygrana Lebiediewa. Smektała do końca naciskał Krawczyka, ale nie znalazł sposobu na zawodnika gości.

Najlepszy ze startu Gusts. Łotysz od początku do końca wyścigu musiał uważać na ataki Jabłońskiego.

Pewne zwycięstwo gości z Wrocławia. Gospodarze nie nawiązali walki z wrocławianami.

Pewne zwycięstwo gospodarzy. Goście z dużą stratą dojechali do mety za rywalami.

W tym wyścigu nie zobaczymy żadnego z zawodników gości.

Mencel przed Partnitskyim w ostatnim wyścigu dnia.