Metalkas 2. Ekstraliga: Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski - H.Skrzydlewska Orzeł Łódź

Berntzon na dystansie rozprawił się z Milikiem, ale do kreski musiał odpierać ataki Czecha.

Start dla Buszkiewicza, lecz Sitek już na pierwszym łuku znalazł się przed nim. Seniuk na dystansie atakował juniorów Orła. Raz Buczkiewicz odparł atak przy kredznie, ale ten nie poddawał się. Ostatecznie górą jednak zawodnik w kasku białym. Tymczasem Orgacki jadąc na drugim miejscu upadł.

Start dla Jakobsena. Przez moment wydawało się, że Ostrovia wyjdzie na 5:1, lecz Walaska minął Wojdyło.

Świetny start Sitka. Szostak jednak wyjechał na prowadzeniu z pierwszego łuku. Potem SItka minęli rywale. Na trzecim okrążeniu Andersen zahaczył o Buszkiewicza i upadł. Duńczyk wykluczony z powtórki.

W powtórce start dla Szostaka. Sitek na pierwszm łuku znalazł się przed Buszkiewiczem.

Równy start całej czwórki, lecz z pierwszego łuku to Orzeł wyszedł na prowadzeniu, ale cóż to był za bieg w wykonaniu weterana! Walasek był szybki i próbował gonić Chmiela. Berntzon na drugim okrążeniu minął Lyagera, a Walasek świetnym manewrem na wyjściu z drugiego łuku trzeciego okrążenia zameldował się na prowadzeniu.

Start dla Wojdyły. Jakobsena wyhamowało na szczycie pierwszego łuku i koło niego przebrnął Milik. Chwilę później Czech był już na prowadzeniu, a Jakobsen uporał się ostrym atakiem z Wojdyło. Ten spadł wtedy także za Seniuka. Duńczyk do mety atakował Milika. Czekamy za werdyktem kto wygrał. Decyzją arbitra górą Milik.

Szostak po błędzie ratował się przed upadkiem. Potem już jechał daleko za Lyagerem. Becker po pierwszym łuku zamknął już sprawę pierwszego miejsca.

Świetny start Sitka, który pomknął po trzy punkty. Jakobsen nie zdołał znaleźć sposobu na Milika.

Szostak dobrze wyjechał ze startu, ale goście go minęli. Potem ambitnie szukał sposobu na Milika, lecz zabrakło prędkości.

Walasek po zewnętrznej na pierwszym łuku przemknął obok rywali. Na drugim łuku Berntzon zrobił to samo. Wtedy jednak jeszcze Buszkiewicz zdołał odbić pozycję, lecz tylko na moment. Na mecie Lyager minął Buszkiewicza.

Chmiel wywoził Walaska, ale Walasek się nie wystraszył i jechał jeszcze szerzej wyprzedzając Chmiela. Na wyjściu z pierwszego łuku trzeciego okrążenia minął także Milka. Becker cały bieg jechał ostatni i na kresce przebił się przed Chmiela, a prawie udało mu się także minąć Milika.

Start dla Wojdyły, którego gonił Berntzon. Szwed cały bieg szukał prędkści po zewnętrznej, lecz bez skutku.

Błąd Szostaka, który upadł na tor. Wydaje się, że uraz nogi z którym brał udział w dzisiejszych zawodach mógł dać się we znaki. Wychowanek Ostrovii wykluczony. Po dłuższej przerwie wstał.

Zdaniem lekarza zawodów zawodnik jest zdolny do dalszej jazdy. Wątpliwe jednak, że go jeszcze dziś na torze zobaczymy.

Start dla Wojdyły. Jakobsen był jednak znacznie szybszy i po bardzo kiepskim starcie już na drugim okrążeniu minął go i odjechał na znaczącą przewagę.

BIeg bez historii.

Start dla duetu Moonfin Malesy Ostrów Wielkopolski. Pewny triumf Walaska i Beckera.