I Memoriał Antoniego Woryny w Rybniku

Znakomicie ze startu Ekfeldt. Starał się go atakować Harendarczyk, ale Duńczyk obierał najlepsze ścieżki.

Na drugim okrążeniu Frejtera postawiło z czego skorzystał Leśnik. Pewna wygrana Mudło.

Wyścig przerwany. Na drugim okrążeniu upadł Byszewski. Torunianin wykluczony.

Podobnie jak i w pierwszej odsłonie biegu Kubica świetnie wystartował i pognał po trzy punkty. Spore odstępy pomiędzy zawodnikami.

Atomowy start Bucha. Jego jazdę po zewnętrznej części toru starał się wykorzystywać Reszka, ale Duńczyk był nielapalny.

Tuż po starcie ostro starli się Duńczycy. Lepiej wówczas wyszedł Pedersen który zwyciężył. Na drugim okrążeniu Szczyrba za jednym zamachem wyprzedził dwójkę rywali.

Reszka konsekwentnie trzymał krawężnik i nie dał tym samym szansy dla Ekfeldta.

Plutowski dał radę tuż po starcie nakryć Szczyrbe, lecz ten odbił pozycję już na drugim łuku. Plutowski miał problemy z płynną jazda i ostatecznie zdefektował.

Bieg bez historii. Na drugim łuku upadł Downar ale zdołał zejść z toru przed zapaleniem się czerwonego światła.

Kolejność ustaliła się po starcie. Harendarczyk wygrywa z ogromną przewagą.

Jensen przeleciał obok pozostałych po zewnętrznej. Duńczyk zwyciężył o blisko pół okrążenia przed ostatnim Sygudą.

Na wejściu w drugie okrążenie śmiałym atakiem Ekfeldt wyprzedził Bucha. Z tej okazji próbował też skorzystać Szczyrba ale mu się to nie udało.

Bieg bez historii. Pewna wygrana Pedersena.

Plutowski po słabym starcie jeszcze na pierwszy wirażu wyszedł na drugą pozycję. Na tym jednak nie zaprzestał i do ostatnich metrów nękał atakami Harendarczyka.

Reszka na pierwszym łuku musiał ratować się by nie wpaść w Jensena.

Bieg bez historii. Spore odstępy pomiędzy zawodnikami.

Na drugim wirażu Ekfeldt zdołał wyprzedzić Mudło.

Ciekawy bój o pierwszą pozycję stoczyli Reszka i Pedersen. Ostatecznie górą reprezentant kraju Hamleta.

Buch po starcie jadąc środkiem toru wyszedł na prowadzenie. Szczyrba dwoił się i troił ale nie zdołał wyprzedzić Frejtera. Kubica upadł na pierwszym łuku.

Świetnie Jensen ze startu. Duńczyk wygrywa z ogromną przewagą nad resztą stawki.

Atomowy moment startowy w wykonaniu Plutowskiego. Zawodnik Włókniarza zdołał założyć rywali i pewnie zwyciężył.

Downar dobrze ze startu, lecz wyniósł się za szeroko z czego skorzystała para Motoru Lublin. Syguda nie liczył się w stawce.

Wyścig przerwany. Nierówno poszła taśma startowa.

Byszewski odważnie po starcie, lecz na przeciwległej prostej nie zostawił mu miejsca Kubica. Zawodnik Śląska Świętochłowice na drugim okrążeniu zdołał wyprzedzić Frejtera.

Świetny dojazd do pierwszego wirażu Plutowskiego, który wypchnął resztę stawki. Na drugim z kolei problemy miał Klecha, ale zdołał uratować druga pozycję.

Duńczycy stoczyli między sobą bardzo ostry bój o prowadzenie. Lepiej z niego wyszedł Jensen.

Ekfeld na drugim wirażu wyprzedził Harendarczyka. Pewna wygrana Pedersena, który kończy zawody jako niepokonany!