Finał SGB Premiership: Leicester Lions - Ipswich Witches

Sajfutdinow świetnie ze startu. Max Fricke próbował go zablokować na pierwszym łuku, ale został założony przez lidera Ipswich Witches. Danny King daleko za Beckerem.

Drew Kemp świetnie ze startu. Wykorzystał pozostawioną przez Dana Thompsona przestrzeń i wyjechał na pewne prowadzenie. Joe wyprzedził brata bliźniaka, ale stracił pozycje na dojeździe do drugiego łuku.

Adam Ellis cały czas atakował rywali. Wpierw na dojeździe do drugiego łuku przyciął od krawężnika, wyniósł się szeroko i postraszył duet Lions. Szaleńcza jazda spowodowała, że na drugim łuku stracił panowanie i upadł na tor. Wypadek wygląda naprawdę źle, a sam zawodnik ma grymas na twarzy. Wyniki zostają zaliczone, pomimo drugiego łuku drugiego okrążenia. Niezła kontrowersja na początek.

Świetny start duetu z Leicester. Zablokowali Toma Brennana i odjechali na znaczną odległość.

Ellisowi nadal udzielana jest pomoc medyczna. Jeżeli się wycofa, Witches będą mogły skorzystać z rezerwy medycznej. Brytyjczyk walczy z barkiem od momentu upadku ze Szwecji.

Ambulans wyjeżdża do Adama Ellisa. Nie wygląda to za dobrze. Czekamy na doniesienia odnośnie stanu zdrowia Brytyjczyka.

Dan Thompson zastąpił Jasona Edwardsa.

Świetny start gości. Doyle i Thompson wykorzystali problemy Sama Mastersa na starcie, odjeżdżając na pewną odległość. Australijczyk jechał daleko z przodu, ale Dan Thompson musiał znosić ataki Mastersa. Sam podjął próbę na ostatnim okrążeniu, ale dwukrotnie nadział się na kontrę.

Przytomne rozegranie łuku przez Kinga. Wygrał start i wyniósł się do środka, ale napotkał na Ryana Douglasa. Obaj walczyli o prowadzenie na dojeździe do drugiego łuku, gdzie jednak Douglas spotkał się z problemami. King pojechał nieco szerzej, a od krawężnika Sajfutdinow podjechał pod Douglasa. Witches ułożyli się w parę i wygrali bieg.

Jason Edwards zmienia Dana Thompsona.

---

Fricke i Becker wyjechali na dwa pierwsze miejsca po wyjściu z pierwszego łuku. Na wyjściu z drugiego, Doyle złapał Beckera. Fricke odjechał na znaczny dystans, ale Edwards był oddalony od walki na torze.

Chyba najnudniejszy wyścig tego dnia. Masters wrócił do wykorzystywania swojego motywu przewodniego, jakim są starty. Thompson i Brennan próbowali go ścigać, ale nieskutecznie.

Danny King z dobrym momentem startowym, ale został nakryty przez Luke'a Beckera. Amerykanin musiał jednak uważać, bo po wyjściu z krawężnika, Jason Edwards złapał przyczepność i dojechał do niego. Ostatecznie Becker zablokował rywala i wygrał ze znaczą przewagą.

Bieg przerwany!

Walka o każdy centymetr toru zbiera swoje konsekwencje. Dan Thompson zanotował upadek po tym, jak walczył o pozycje. Zawodnik wraca do parku maszyn o własnych siłach. Sędzia uznał, że Thompson upadł z własnej winy. Ritchie Hawkins sfrustrowany wykonał telefon do arbitra, ale nie ma zmiany decyzji.

---

Doyle wywieziony na starcie i gospodarze wyszli na podwójne prowadzenie. Jason Doyle musiał się napocić, aby wyprzedzić Howartha, ale jego celem był Douglas. Złapał go na ostatnim okrążeniu, ale Ryan intuicyjne zablokował możliwość ataku przy krawężniku.

Brennan mądrze rozprowadził akcje na torze. Odjechał od rywali na znaczną odległość, wygrywając w cuglach. Jason Edwards ofiarnie bronił się przed Beckerem, korzystając z całej szerokości toru. Amerykanin próbował wszystkiego, ale ostatecznie przyjechał na czwartym miejscu.

Bieg przerwany!

Drew Kemp podcina Kinga na pierwszym łuku. Zobaczymy co na to sędzia, który dzisiaj podejmuje dosyć widowiskowe decyzje. Jedziemy w czwórkę.

---

Drew Kemp z problemami sprzętowymi na pierwszym łuku. Brytyjczyk zanotował defekt. Masters wyjechał przed Kinga, ale Sajfutdinow okazał się zbyt ciężkim rywalem do pokonania.

Świetna walka Brennana z Douglasem. Australijczyk stracił prowadzenie na wyjściu z pierwszego łuku drugiego okrążenia. Brennan świetnie kontrolował przebieg biegu, udaremniając każdy atak Douglasa. Goście powoli odjeżdżają.

Co za wyścig! Mieliśmy w nim wszystko - od 5:1 Leicester do prowadzenia gości. Fricke prowadził przez trzy okrążenia, do czasu nabierania prędkości przez Sajfutdinowa. Emil złapał prędkość na czwartym okrążeniu, po czym zaatakował na przeciwległej prostej i wypchnął Fricke, dzięki czemu wygrał wyścig. Co za jazda!

Defekt Drew Kempa. Dobry moment startowy Thompsona, który wykorzystał zamieszanie. Goście odjeżdżają!

Bieg przerwany!

Emil Sajfutdinow na drugim łuku pojechał blisko krawężnika, doprowadzając do upadku Ryana Douglasa. Sajfutdinow jest wykluczony z powtórki.

Sędzia zauważył również, że Ryan Douglas mógł przekroczyć białą linie, co zaliczałoby się do wykluczenia. Trwa analiza. Sędzia dopuścił Australijczyka do jazdy.

---

Doyle próbował i próbował. Australijczyk atakował na wiele sposobów, ale dobra jazda pary gospodarzy daje im wiary przed rewanżem.