Finał DMPJ w Zielonej Górze

Bardzo dobry start Ansviesulisa, który załatwił sprawę zwycięstwa w tym biegu na pierwszym łuku. Na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia Zieliński minął Ragusa.

Bardzo dobry start Matjuszonoksa z pola drugiego i Kowalskiego z pola czwartego. Na pierwszym łuku lepiej zachował sie Łotysz, który nie oddał prowadzenia aż do mety. Za zawodnikiem Lokomotivu toczyła się walka o drugie miejsce. Górą ostatecznie był Bartłomiej Kowalski.

Bardzo dobrze ze startu wyruszył Miśkowiak, który wypchnął Tondera na zewnętrzną i pojechał do mety po trzy punkty. Kapitalną walkę przez cały dystans wyścigu o jeden punkt toczyli Gusts i Turowski. Lepszy okazał się zawodnik GKM-u Grudziądz.

Najlepiej ze startu wyruszył Krakowiak i pewnie zwyciężył w tym wyścigu. Na pierwszym łuku drugiego okrążenia upadek zanotował Kacper Łobodziński.

Świetnie na starcie Miśkowiak i Pawliczak, jednak na pierwszym łuku lepiej zachował się zawodnik z Częstochowy i do końca nie oddał pierwszej pozycji w tym wyścigu. Daleko za prowadzącą dwójką kapitalną walkę o jeden punkt stoczyli Łobodziński i Ansviesulis. Lepszy w tej rywalizacji okazał się Grudziądzanin.

Najlepiej ze startu wyruszył Mateusz Świdnicki, jednak bardzo blisko niego cały dystans wyścigu jechał Marcin Turowski. Zawodnik z Grudziądza nie miał jednak wystarczającej prędkości by minąć Świdnickiego i musi zadowolić się drugą lokatą.

Dobry start Krakowiaka Gustsa i Lotarskiego, jednak najlepiej na pierwszym łuku zachował się Gusts. Niestety nie udało mu się utrzymać pierwszej pozycji, ponieważ na drugim łuku trzeciego okrążenia atakiem przy krawężniku wyprzedził go Norbert Krakowiak.

Równy start całej czwórki, jednak najlepiej z tego całego zamieszania na pierwszym łuku wyjechał Bartłomiej Kowalski. Zawodnik Włókniarza musiał jednak być czujny przez cały dystans wyścigu, bo blisko niego jechali Tonder i Michailovs. Kowalski wytrzymał jednak presję i dowiózł do mety bardzo cenne trzy punkty dla zespołu z Częstochowy.

Równo ze startu cała czwórka, jednak najlepiej na pierwszym łuku zachował się Mateusz Tonder, który z kazdym metrem wyścigu systematycznie powiększał przewagę nad rywalami.

Dobry start Krakowiaka, który świetnie zachował się na pierwszym łuku i pewnie pognał do mety po trzy punkty. Na początku drugiego okrążenia Matjuszonoks minął Miśkowiaka śmiałym atakiem po zewnętrznej.

Bardzo dobry start Kowalskiego, jednak w pościg za nim ruszył bardzo ofensywnie usposobiony Gusts. Zawodnik z Łotwy nie znalazł jednak sposobu na wyprzedzenie Częstochowianina i ostatecznie musiał zadowolić sie dwoma punktami. Na trzecim okrążeniu defekt sprzętu na trzeciej pozycji zanotował Łobodziński.

Bardzo dobry start z czwartego pola Michailovsa, jednak nie dowiózł on pierwszej pozycji do mety, gdyż swoje szarże po przegranym starcie zaczął Pawliczak, który najpierw na drugim okrążeniu minął Lotarskiego, a na trzecim okrążeniu świetnym atakiem przy krawężniku minął Michailovsa.

Najlepiej ze startu Tonder, który systematycznie powiększał przewagę nad rywalami. Król upadł na ostatnim okrążeniu, jednak zdołał się podnieść i dojechać do mety tego wyścigu.

Wyścig przerwany. Fatalnie wyglądający wypadek na wyjściu z pierwszego łuku.
Na pierwszym łuku podniosło Ansviesulisa, który uderzył w Marcina Turowskiego powodując jego upadek. Kontakt z motocyklem Turowskiego miał też Krakowiak, który upadł kawałek dalej.

Ansviesulis wstał o własnych siłach. Łotysz wykluczony z powtórki tego wyścigu.

Służby medyczne dalej opiekują się Turowskim i Krakowiakiem.

Krakowiak i Turowski wstali o własnych siłach.

Marcin Turowski nie jest zdolny do dalszej jazdy. Norberta Krakowiaka w tym wyścigu zastąpi Jakub Osyczka.

W powtórce tego wyścigu najlepiej ze startu wyruszył Kowalski i systematycznie powiększał przewagę nad Osyczką.

Świetnie ze startu Gusts, jednak kapitalnie po zewnętrznej napędził się Pawliczak i minął Łotysza na wyjściu z pierwszego łuku. Gusts próbował odbić pozycję, ale nie zdołał wyprzedzić zawodnika z Zielonej Góry.

Świetnie ze startu Michailovs, jednak Łotysz długo nie cieszył się prowadzeniem, ponieważ na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia minął go Miśkowiak. Po tym ataku stawka rozjechała się na duże odległości.

Świetny stary Osyczki, który pewnie zwyciężył w tym wyścigu i systematycznie powiększał przewagę z każdym metrem tego biegu. Łobodziński przez połowę dystansu wyścigu był blisko Ansviesulisa, jednak na trzecim okrążeniu popełnił błąd i dystans wychowanka GKM-u do Łotysza zdecydowanie wzrósł.

Najlepiej ze startu Świdnicki, jednak wychowanek Włókniarza Częstochowa jechał bardzo niepewnie w tym wyścigu. Sytuację tę wykorzystał Gusts, który minął Świdnickiego na przeciwległej prostej trzeciego okrążenia.

Świetnie ze startu Miśkowiak, który wygrywa w tym wyścigu z kolosalną przewagą nad rywalami. Do końca o dwa punkty rywalizowali Michailovs i Zieliński. Góra okazał się junior GKM-u Grudziądz.

Świetnie ze startu wyruszył Tonder, który pewnie zwyciężył w tym wyścigu i zapewnił złoty medal ekipie zielonogórzan w sezonie 2020. Srebrny medal zdobyli zawodnicy z Częstochowy, natomiast brązowe medale odbiorą z podium dziś zawodnicy Lokomotivu Daugavpils.