Finał DME w Stralsund

Na drugim wirażu Zmarzlik zdołał wyprzedzić Blodorna. Później Niemiec musiał uważać na szalejącego za jego plecami Jakobsena.

Hampel najlepiej ze startu, lecz momentalnie w pogoń za nim ruszył Michelsen. Reprezentant Kraju Hamleta dwoił się i troił, lecz nie zdołał minąć naszego reprezentanta.

Huckenbeck na drugim wirażu ostrym atakiem zdołał minąć Ellisa. Później Brytyjczyk jednak słabł z okrążenia na okrążenie i na ostatnich metrach minął go Dominik Kubera!

Bewley próbował atakować Woźniaka, a wykorzystał to Andreas Lyager, który wyszedł na drugie miejsce. Brytyjczyk próbował odbić pozycję, ale bezskutecznie.

Huckenbeck wygrał start, lecz na wyjściu z pierwszego łuku zdołał minąć go Hampel. Worrall nie liczył się w stawce.

Zmarzlik słabo ze startu, ale jeszcze na pierwszym wirażu zdołał wyprzedzić dwóch rywali. Rasmus Jensen nie popełniał jednak błędów i zwyciężył ze sporą przewagą nad mistrzem swiata.

Ellis na drugim wirażu zdołał wyjść przed Blodorna, lecz młody Niemiec robił wszystko, aby odzyskać punktowaną pozycję, co udało mu się na ostatnim okrążeniu. Niezagrożona wygrana Michelsena.

Świetną walkę o pierwsze miejsce stoczyli Dominik Kubera i Daniel Bewley. Na drugim okrążeniu Polak zdołał jednak odjechać rywalowi i do jego dorobku dopisaliśmy kolejne trzy punkty.

Bieg bez większej historii. Zdecydowana wygrana Dominika Kubery.

Jakobsen prowadził od startu do mety. Za jego plecami toczyła się kapitalna walka o kolejne miejsca. Ostatecznie jednak na punktowanych miejscach do mety dojechali WOźniak i Brennan.

Bezproblemowe zwycięstwo Bartosza Zmarzlika. Smolinski przez chwilę jechał na drugim miejscu, lecz najpierw stracił pozycję na rzecz Aama Ellisa, a chwilę później wyprzedził go też Andreas Lyager.

Hampel dwoił się i troił, by wyjść na prowadzenie. Ostatecznie ta sztuka udała mu się na ostatnim okrążeniu, gdy po zewnętrznej części toru nabrał prędkości.

Rezerwa taktyczna w obozie duńskim. Mikkel Michelsen pojedzie w miejsce Andreasa Lyagera.

Kubera próbował założyć się po starcie na Michelsena, lecz ten okazał się lepszy w pojedynku na łokcie. Polak jednak dopiął swego przy wjeździe na ostatnie okrążenie.

Woźniak napędził się po zewnętrznej i na wyjściu z pierwszego wirażu wyszedł na prowadzenie. Chwilę później Worralla wyprzedził też Rasmus Jensen.

Tym razem zmiana w obozie gospodarzy. Huckenbeck za Rissa.

Na pierwszym wirażu zabrakło miejsca dla Jarosława Hampela, przez co ten spadł na ostatnie miejsce. Później na torze widzieliśmy kapitalną walkę, lecz Polak po raz pierwszy w dzisiejszych zawodach przekracza linię mety jako ostatni.

Zmarzlik został na starcie, lecz momentalnie włączył się w walkę Bewleya i Michelsena. Cała trójka startująca na co dzień w cyklu Grand Prix stworzyła kapitalne widowisko, z którego zwycięsko wyszedł Duńczyk. Zmarzlik natomiast na ostatnim okrążeniu wyprzedził Bewleya.

Hampel robił co mógł, lecz nie był w stanie wyprzedzić Dana Bewleya. Daleko z tyłu Riss.

Woźniak prowadził od startu do mety. Bieg bez większej historii.

Blodorn najlepiej ze startu, lecz szybko objechał go Zmarzlik. Jakobsen na trzecim okrążeniu zdołał uporać się z Ellisem.

Pewna wygrana Dana Bewleya.