4. runda Pucharu Ekstraligi 85-140cc w Wawrowie

Świetny start i pewna wygrana Marcela Zwierzyńskiego. Na dystansie Emilian Różecki stracił jeszcze trzecie miejsce na rzecz Williama Forstnera.

Spokojna wygrana Bartosza Byszewskiego. Na 1 łuku ostatniego okrążenia niefortunnie upadł jadący na trzecim miejscu Adam Bożek.

Michał Głębocki niezagrożonie prowadził od startu do mety.

Zabrakło miejsca na 1 łuku dla Kamila Sewiło. Wrocławianin najechał na tylne koło Piotra Morawiaka i upadł. Decyzją sędziego powtórka w pełnej obsadzie.

Adam Syguda zgodnie z planem wygrywa. Defekt na 3 okrążeniu Oskara Wińczewskiego. Grudziądzanin jechał wtedy trzeci. Piotr Morawiak gonił gonił i na wejściu w 1 łuk ostatniego okrążenia manewrem po wewnętrznej wyprzedził Kamila Sewiło.

Ależ walka między Marcelem Woźniakiem a Dawidem Oscendą. Leszczynianin kąsał kąsał, aż na 2 łuku trzeciego okrążenia wszedł pod częstochowianina i wygrał.

Ależ pech Oskara Wińczewskiego. Wychowankowi GKM Grudziądz znowu zdefektowała maszyna - tym razem na prowadzeniu.

Ładny manewr Bartosza Byszewskiego na wyjściu z 1 łuku pierwszego okrążenia. Torunian ściął do krawężnika i uporał się z Dawidem Oscendą.

Można by rzec, że mieliśmy tutaj 5-1 dla reprezentantów gospodarzy. Bezbłędna jazda indywidualna wychowanków GUKS-u Wawrów Stal Gorzów.

Spokojne zwycięstwo Williama Forstnera. Przez dwa "kółka" Marcel Woźniak ścigał Adama Bożka, ale później stawka się rozciągnęła.

Michał Głębocki jest dziś po prostu niełapalny. Trzeci już defekt notuje niestety Oskar Wińczewski.

Marcel Zwierzyński zdominował tę odsłonę. Defekt na końcu stawki Kamila Sewiło. Wrocławianinowi zerwał się łańcuch.

Piotr Morawiak dowozi trzy punkty do mety. William Forstner próbował wchodzić pod leszczyniania, lecz finalnie musi zadowolić się drugim miejscem i dwoma punktami.

Intensywna walka między Emilianem Różeckim a Bartoszem Byszewskim tuż po starcie. Wychowanek Wawrów Stali Gorzów wyniósł się na szeroką tam gdzie był podopieczny Jana Ząbika. Torunian zmieścił się między rywalem a bandą i wziął trzecią pozycję.

Perfekcja Michała Głębockiego. Patryk Balina na drugim okrążeniu po wewnętrznej wyprzedził Ksawerego Kończyło.

Idealnie w moment startowy wstrzelił się Piotr Morawiak.

Marcel Zwierzyński po starcie wypchnął delikatnie Marcela Woźniaka i tym sposobem utorował sobie prostą drogę po 3 punkty.

Kapitalny wyścig na koniec dzisiejszych zawodów! Michał Głębocki i Marcel Zwierzyński poza zasięgiem, ale co za walka o trzecie miejsce. Dawid Oscenda cały czas atakował Bartosza Byszewskiego, aż wyrwał mu podium dosłownie na "kresce".