Alisha Palmowski wygrała inauguracyjny wyścig sprinterski w Chinach. To pierwszy taki sukces debiutantki F1 Academy, mającą polskie korzenie, którą wspiera Red Bull.
Alisha Palmowski. Kim jest zwyciężczyni sprintu w Chinach?
Na pewno po sukcesie 18-latki na torze w Szanghaju polscy kibice mogą bardziej zwrócić uwagę na tę zawodniczkę ze względu na jej polsko brzmiące nazwisko. Nie jest ono przypadkowe. Dzięki informacjom, do jakich dotarł dziennikarz i komentator Eleven Sports – Paweł Baran, Alisha Palmowski ma polskie korzenie – jej pradziadek był Polakiem. Wieści te przekazała mu rodzina zawodniczki.
Jednak polskie nazwisko to nie jedyne, co powinno przykuwać uwagę w przypadku Palmowski. Podopieczna Red Bulla już teraz dała się poznać, jako jedna z najlepszych zawodniczek świata. W poprzednim sezonie F1 Academy wystartowała z dziką kartą w 6. rundzie mistrzostw, która miała miejsce w Katarze. Zajęła wówczas 5. miejsce w jedynym wyścigu, który wtedy się odbył.
Poza F1 Academy, Brytyjka urodzona w Manchesterze zadebiutowała w bolidach jednomiejscowych w 2024 roku w ramach GB4 Championship. Wygrała tam 3 wyścigi i zdobyła tytuł wicemistrzyni. W tym sezonie startowała w zimowych mistrzostwach Formula Winter Series w barwach Camposu na półwyspie Iberyjskim. Na tle mocnej stawki była w stanie dojeżdżać regularnie tuż za punktowanymi pozycjami.
Talent Alishy Palmowski dostrzegła akademia Red Bulla, która właśnie od tego sezonu współpracuje z zawodniczką.
Pierwszy triumf w sezonie w debiucie
Palmowski zanotowała świetny debiut w roli regularnej zawodniczki, zwyciężając sprint na Shanghai International Circuit. Brytyjka z polskimi korzeniami ruszała do 1. wyścigu sezonu z 4. lokaty po odwróceniu rezultatów z kwalifikacji. Już na początku Palmowski przebiła się na 2. miejsce.
W sesji doszło do wielu neutralizacji, po których najczęściej pozycję lidera utrzymywała startująca z 1. pola Nina Gademan. Jednak na przedostatnim okrążeniu doszło do problemów technicznych juniorki Alpine, przez co musiała wycofać się ze zmagań.
Później to Palmowski jako liderka musiała dbać o utrzymanie pozycji na czele, ale nie było o to łatwo, bo mocno naciskała zespołowa koleżanka z Camposu – Chloe Chambers. Kilkukrotnie próbowała zaatakować liderkę, ale ostatecznie Palmowski utrzymała pozycję, choć musiała zażarcie jej bronić. Za dwójką z Camposu uplasowały się dwie świetne zawodniczki, a mianowicie Maya Weug i Doriane Pin.
Alisha Palmowski. Co ją czeka?
Parafrazując byłego selekcjonera reprezentacji Polski, Adama Nawałkę – Alisha Palmowski zaprezentowała się dobrze zarówno w ofensywie, jak i defensywie, najpierw atakując zawodniczki na starcie, a później korzystając z problemów rywalki oraz broniąc pozycji liderki. Pokazała też, że mimo zaledwie 18 lat jest poukładana pod względem mentalnym i nie popełniła błędów, będąc pod presją.
Zawodniczka z Manchesteru może mieć przed sobą wyjątkowo udany sezon. Najbliższą szansę do kolejnych osiągnięć będzie miała już w niedzielę nad ranem, o godz. 3:40 czasu polskiego. Palmowski do wyścigu będzie ruszała z 5. pozycji, więc może pokusić się nawet o kolejne podium. Zmagania poprzedzają wyścig F1 o GP Chin.
Wyniki sprintu F1 Academy 2025 w Szanghaju
Screenshot Live Timing F1Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!