Kiedy Rune Holta przechodził do Get Well Toruń, wielu kibiców i specjalistów obawiało się o jego wyniki. Choć same zdobycze punktowe Norwega z polską licencją nie były najgorsze, jego obecność w zespole Jacka Frątczaka była bardzo toksyczna. Wygląda na to, że to jego koniec w PGE Ekstralidze.