Nieco świeżej krwi napłynęło do PGE Ekstraligi za sprawą Get Well Toruń. W ekipie Jacka Frątczaka znalazło się dwóch żużlowców, którzy rok temu startowali szczebel niżej. Choć nazwiska Maksymiliana Bogdanowicza i Norberta Kościucha na papierze dziś nie straszą rywali, obaj chcą udowodnić swoją wartość na torze.